Wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki wstrzymał dotacje dla dwóch placówek stowarzyszenia Helper - w Jedwabnie i centrum Alzheimera "Dar Serca" w Olsztynie. Przedstawiciele wojewody swoją decyzję tłumaczyli negatywnymi wynikami kontroli finansowych. Brak dotacji oznacza, że podopieczni placówek zostaną skierowani do innych miejsc.
W związku z decyzją wojewody, swoją rezygnację złożył prezes stowarzyszenia Tomasz Kaczmarek. O powodach rezygnacji napisał w specjalnym oświadczeniu.
"Zdaję sobie sprawę, że większość ataków na Helpera ma podłoże polityczne lub też jest związana z kontrowersjami, jakie budzi moja osoba. Uważam za niesprawiedliwe, aby z tego powodu zostało zniszczone wieloletnie dzieło opiekunów i terapeutów, sześć ośrodków o wysokim standardzie dla pięciuset chorych. W efekcie zacietrzewienia politycznego Artura Chojeckiego skierowanego we mnie nie mogą cierpieć ludzie potrzebujący wsparcia i opieki" - napisał były poseł.
"Oświadczam, że biorę na siebie odpowiedzialność za wyjaśnianie wszelkich wątpliwości powstałych w poprzednich latach funkcjonowania Stowarzyszenia, aby chronić tych, którzy nie mają nic wspólnego z politycznymi sporami. Pragnę, aby Stowarzyszenie, bez obciążenia, jakie stanowi moja osoba i konsekwencje decyzji z przeszłości, mogło rozpocząć nowy rozdział, a uczestnicy i pracownicy, którzy razem tworzyli niepowtarzalną przestrzeń ŚDS-ów, mogli do niej powrócić" - czytamy dalej.