Zakaz rzucania śnieżkami został wprowadzony w Wausau w 1962 roku. Miejscy rajcy do jednego przepisu wrzucili kule ze śniegu, kamienie i inne rzeczy, mogące powodować poważne szkody, i wprowadzili zakaz rzucania całym arsenałem przedmiotów.
Teraz przewodnicząca rady miasta Lisa Rasmussen przyznała, że ??niedawne negatywne zainteresowanie ze strony amerykańskiej pracy rzadko wykorzystywanym w praktyce przepisem, postawiło przed radnymi pytanie, czy aby nie usunąć śnieżek z zakazanej listy. - Może warto sprawdzić, czy tę listę można zmienić, aby jakoś złagodzić tę dziwną informację, która wraca do nas jak zły szeląg - powiedziała Rasmussen, cytowana przez Associated Press.
Agencja zwraca uwagę, że policja z Wausau i burmistrz miasta przygotowali nawet filmik, pokazujący funkcjonariuszy walczących na śnieżki. - Zabawna bitwa na śnieżki to po prostu zabawna bitwa na śnieżki, a nie przepis, który egzekwujemy - powiedział na wideo funkcjonariusz Matt Barnes. Film kończy się trafieniem śnieżką w głowę burmistrza Roberta Mielke.
Barnes przyznał, że policja w ciągu ostatnich 15 lat korzystała z przepisu 10 razy - mandaty wystawiono np. za strzelanie kuszą w podwórko sąsiada, zrzucanie worków z piaskiem z jednego z dachów. Istotnie dwa razy ukarano sprawców rzucania śnieżkami - w przejeżdżające samochodów.
Rada miasta rozważy dekryminalizację bitew na śnieżki na sesji w przyszłym miesiącu.
