O miejscowości, w której rodzą się wyłącznie dziewczynki, w ubiegłym roku pisały takie media jak "New York Times" czy portal sciencealert.com
O Miejscu Odrzańskim zrobiło się głośno, gdy miejscowość wysłała na regionalne zawody ochotniczej straży pożarnej drużynę złożoną z samych dziewcząt.
Naukowcy starali się zbadać, dlaczego w małej wsi w gminie Cisek na świat przez 10 lat nie przyszedł ani jeden chłopiec.
Jak w 2019 roku pisał "New York Times", burmistrz gminy Cisek, Rajmund Frischko, żartował, że płeć dziecka zależy od diety. Jeśli kobieta chce mieć syna, powinna stosować dietę bogatą w wapń. - A jeśli to nie skutkuje, to górale maja swoje sposoby - trzeba trzymać pod łóżkiem siekierę - mówił burmistrz.
Chwilowe zainteresowanie światowych mediów burmistrz skwitował żartem, że nawet zastanawiał się przez chwilę nad nadaniem jakiejś ulicy imienia chłopca, który się wreszcie urodzi. Zapewnił jednak, że dziecko dostanie miły prezent, a jego imieniem zostanie nazwany dąb, posadzony z okazji jego narodzin.