Rok 2021 będzie jeszcze trudniejszy

Nie uda nam się odciąć od świata, wszyscy żyjemy w systemie naczyń połączonych. Zapomniane przez nas kraje globalnego Południa mogą stać się rezerwuarem wirusa, który wróci na Północ – przestrzega Rafał Grzelewski z Polskiej Akcji Humanitarnej w podcaście „O tym się mówi”.

Aktualizacja: 14.01.2021 12:06 Publikacja: 14.01.2021 11:57

Rok 2021 będzie jeszcze trudniejszy

Foto: PAH

– Mamy za sobą trudny, przełomowy rok w pomocy humanitarnej. Najtrudniejszy przynajmniej od dwóch dekad. Najbardziej zatrważające jest, że cofnęliśmy się na wielu polach, na których był powolny, ale zauważalny postęp. W krajach globalnego Południa poprawiały się chociażby wskaźniki skolaryzacji, spadała śmiertelność dzieci, rosła wyszczepialność i zmniejszało się ogólnie ubóstwo. A potem wybuchła pandemia, której skutki w krajach Południa są daleko bardziej niszczycielskie niż u nas – mówi rzecznik prasowy PAH. – Koronawirus wystawia bardzo srogi rachunek właściwie wszystkim państwom afrykańskim, Bliskiemu Wschodowi, Ameryce Południowej. Ale też jest przerażająca recesja w Indiach, gdzie gospodarka skurczyła się aż o 10 proc. Bo choroba jest oczywiście problemem, ale druzgoczące są skutki ekonomiczne – dodaje.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Społeczeństwo
Alarmujące dane z Wielkiej Brytanii o woreczkach nikotynowych. Najnowsze wyniki badań dotyczą dzieci
Społeczeństwo
Gwardia Narodowa na ulicach Los Angeles. Protesty przeciwko polityce Donalda Trumpa ws. migracji
Społeczeństwo
Protesty w Los Angeles, Trump wysyła Gwardię Narodową. Gubernator: Chce widowiska
Społeczeństwo
Już nie USA i nawet nie Ukraina. Kogo Rosjanie uważają za głównego wroga?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Społeczeństwo
Francja wydaje wojnę pornografii. Serwisy dla dorosłych protestują