Krwawa niedziela w Birmie. Zginęło 18 demonstrantów

Co najmniej 18 osób zginęło, gdy birmańska policja otworzyła ogień do uczestników demonstracji przeciw wojskowemu zamachowi stanu.

Aktualizacja: 28.02.2021 16:00 Publikacja: 28.02.2021 15:16

Krwawa niedziela w Birmie. Zginęło 18 demonstrantów

Foto: AFP

zew

W Birmie (Mjanmie) od 1 lutego trwają protesty uliczne wywołane przejęciem władzy w kraju przez wojsko i aresztowaniem przywódczyni Narodowej Ligi na rzecz Demokracji (NLD) - laureatki Pokojowej Nagrody Nobla Aung San Suu Kyi.

Niedziela to najkrwawszy dzień protestów. Birmańska policja użyła przeciw demonstrantom broni palnej. Jak podało biuro wysokiego komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw praw człowieka, zginęło co najmniej 18 osób.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Społeczeństwo
Porażka migracyjnej polityki Trumpa? Sondaż nie pozostawia złudzeń: migranci są potrzebni Stanom Zjednoczonym
Społeczeństwo
Dwanaście dni w australijskim buszu. Niemiecka turystka odnaleziona
Społeczeństwo
Szwecja przestanie adoptować dzieci z innych krajów? Raport specjalnej szwedzkiej komisji wspomina o Polsce
Społeczeństwo
Młodzi Polacy wątpią w demokrację. Są wyniki sondażu
Wspomnienie
Julian McMahon, gwiazda „Fantastycznej Czwórki” i „Nip/Tuck”, zmarł w wieku 56 lat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama