Reklama
Rozwiń

Książę Harry: ból po śmierci Diany popchnął mnie do picia i narkotyków

Książę Harry przyznał, że nadużywał alkoholu, aby złagodzić ból po śmierci swojej matki Diany w 1997 roku. Oskarżył brytyjską rodzinę królewską o zaniedbywanie jego i żony Meghan, gdy rozważała samobójstwo.

Aktualizacja: 21.05.2021 12:07 Publikacja: 21.05.2021 11:44

Książę Harry: ból po śmierci Diany popchnął mnie do picia i narkotyków

Foto: AFP

36-letni książę Harry w programie Oprah Winfrey opowiadał o traumie po śmierci swojej matki w wypadku samochodowym w Paryżu. Będąc 12-latkiem szedł za jej trumną w kondukcie pogrzebowym, a wszystkiemu towarzyszyli fotoreporterzy.

- Byłem skłonny do picia, byłem skłonny do zażywania narkotyków, miałem ochotę próbować i robić rzeczy, które sprawiłyby, że nie czułbym tego, co czułem - relacjonował książę.

Harry przyznał, że pił alkohol z powodu chęci ukrycia czegoś, a nie czerpania z tego radości.

Dodał, że strata matki uwydatniła obawy o jego żonę Meghan, kiedy zmagała się z myślami samobójczymi. Dodał, że brytyjska rodzina królewska zaniedbywała ich oboje.

- Czułem się całkowicie bezradny. Myślałem, że moja rodzina pomoże, ale każda pojedyncza prośba, ostrzeżenie, cokolwiek, po prostu spotkała się z całkowitą ciszą lub całkowitym ignorowaniem - powiedział.

Książę Harry w ostatnim czasie wielokrotnie krytykował postawę brytyjskiej rodziny królewskiej. 95-letnia królowa Elżbieta powiedziała, że była zasmucona, gdy dowiedziała się o doświadczeniach Harry'ego i Meghan.

Dodała, że chociaż wspomnienia mogą się różnić, rodzina królewska zajmie się kwestiami związanymi z uprzedzeniami rasowymi. Z relacji Harry'ego i Meghan wynika, że jeden z członków rodziny królewskiej wyraził się w sposób rasistowski, zanim na świat przyszedł ich syn Archie.

Społeczeństwo
Holandia zakazuje petard w Sylwestra. Powodem narastająca przemoc
Społeczeństwo
W którym kraju w Europie są najdłuższe wakacje? Odpowiedź może zaskoczyć
Społeczeństwo
Budapeszt. Tysiące uczestników węgierskiej parady równości
Społeczeństwo
72 godziny kryzysu. Unia apeluje, by minimum na taki czas zgromadzić zapasy
Społeczeństwo
Alarmujące dane z Wielkiej Brytanii o woreczkach nikotynowych. Najnowsze wyniki badań dotyczą dzieci