Reklama

Rekin zabił nastoletniego surfera w Australii

15-letni surfer zmarł w sobotę w Australii po ataku rekina. To drugi śmiertelny przypadek w ciągu tygodnia. Od początku roku w kraju od ugryzień rekinów zmarło pięć osób.

Aktualizacja: 11.07.2020 12:37 Publikacja: 11.07.2020 12:22

Rekin zabił nastoletniego surfera w Australii

Foto: AFP

Do ataku doszło na Wooli Beach, niedaleko Grafton, około 600 kilometrów na północ od Sydney. Nastolatek po kontakcie z rekinem miał poważne obrażenia nóg.

Chłopcu na pomoc ruszyło kilku innych surferów. Doprowadzili rannego 15-latka do brzegu. Mimo przeprowadzonej reanimacji, nastolatek zmarł na miejscu.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Społeczeństwo
Zdjęcia Donalda Trumpa z Jeffreyem Epsteinem na murach Zamku Windsor
Społeczeństwo
Japonia: Niemal co trzeci mieszkaniec kraju ma 65 lat i więcej. 9 mln z nich pracuje
Społeczeństwo
Antyizraelski protest w Hiszpanii. Wyścig Vuelta a España został przerwany
Społeczeństwo
Władze Nepalu chciały wyłączyć Facebooka. 19 osób nie żyje. Premier rezygnuje
Społeczeństwo
Prezes pod mostem i bez głowy. Niekończąca się seria dziwnych zgonów w Rosji
Reklama
Reklama