Reklama

Koniec świata w bunkrze

Niektórzy Ukraińcy zapowiedzi o końcu świata, jaki ma nastąpić 21 grudnia, potraktowali całkiem serio. Już gromadzą zapasy zapałek, cukru i mąki

Publikacja: 29.11.2012 00:44

Przetrzebione zapasy mąki w polskim hipermarkecie "TESCO"

Przetrzebione zapasy mąki w polskim hipermarkecie "TESCO"

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Zamożniejsi mogą wydać tysiące dolarów na przeczekanie apokalipsy w bunkrze. W Kijowie można znaleźć takie oferty – osobno dla mężczyzn i dla kobiet. Mężczyźni za tygodniowy pobyt w schronie musieliby zapłacić dziesięć tysięcy dolarów. Kobiety – siedem tysięcy.

Są też propozycje droższe, ale i bardziej komfortowe – dwustumetrowy dom z bunkrem, podziemnym wyjściem i windą za 170 tysięcy dolarów. Ukraińscy dziennikarze znaleźli taką rezydencję w Odessie, z zapasem pięciu ton węgla, własnym wodociągiem i ogrzewaniem, łaźnią, sauną i basenem.

W obwodzie zakarpackim mniej zamożnym oferowane są bunkry z drugiej wojny światowej. – W tym, który wynajmuję, drzwi są drewniane. Ale mogę wymienić na antywłamaniowe. Zapasy jedzenia też się znajdą. To przetwory na zimę: ogórki, pomidory i grzybki marynowane – tłumaczyła portalowi Mukachevo.net mieszkanka zakarpackiej wsi Hukływe. Za nocleg w bunkrze chce 200 hrywien (77 złotych).

W centrum Symferopola na Krymie grupa młodych ludzi rozdaje przechodniom broszury z instrukcją: „Jak przeżyć koniec świata". – Lekcje już są prowadzone. Uczestniczy w nich po 15–20 osób. Wyjaśniamy, że nie należy panikować. Przydadzą się zapasy wody, zapałek i świec. Nie trzeba się obawiać, ale na wszelki wypadek poprośmy o odpuszczenie grzechów i oddajmy długi – mówił ukraińskim dziennikarzom autor broszury Ołeksandr.

W sondażu portalu telewizji 1+1 tsn.ua 36 proc. Ukraińców powiedziało, że wierzą w koniec świata i przygotowują się do tego wydarzenia. 38 proc. badanych uznało, że doniesienia o apokalipsie to brednie.

Reklama
Reklama

Charkowscy meteorolodzy zapewniają, że w mieście i okolicy 21 grudnia końca świata nie będzie, ale nadejdą za to prawdziwe mrozy, do minus piętnastu stopni w nocy.

Zamożniejsi mogą wydać tysiące dolarów na przeczekanie apokalipsy w bunkrze. W Kijowie można znaleźć takie oferty – osobno dla mężczyzn i dla kobiet. Mężczyźni za tygodniowy pobyt w schronie musieliby zapłacić dziesięć tysięcy dolarów. Kobiety – siedem tysięcy.

Są też propozycje droższe, ale i bardziej komfortowe – dwustumetrowy dom z bunkrem, podziemnym wyjściem i windą za 170 tysięcy dolarów. Ukraińscy dziennikarze znaleźli taką rezydencję w Odessie, z zapasem pięciu ton węgla, własnym wodociągiem i ogrzewaniem, łaźnią, sauną i basenem.

Reklama
Społeczeństwo
Hiszpania nie boi się imigrantów
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Społeczeństwo
Niemcy: AfD rośnie w siłę. Przyczynia się do tego polityka zamkniętych oczu
Społeczeństwo
Nie dla adopcji czarnych kotów. Hiszpańskie miasto z tymczasowym zakazem w okresie Halloween
Społeczeństwo
Zjednoczenie Korei Południowej z Północną? Historyczny sondaż
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Społeczeństwo
Sondaż: Hiszpanie i Włosi obawiają się USA niemal tak samo, jak Rosji
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama