Krakowska Golonkarnia powstała blisko dwa lata temu przy ul. Kościuszki. Można w niej zjeść przysmaki kuchni tradycyjnej. W maju tego roku właściciel lokalu zastrzegł jego nazwę w urzędzie patentowym.

W Interencie odkrył jednak, że w Zabierzowie pod Krakowem działa firma o podobnej nazwie: Pizzeria – Golonkarnia. Wystąpił więc do niej z wnioskiem o zmianę nazwy. Nie dostał odpowiedzi, dlatego w sądzie chce teraz walczyć o ochronę dóbr osobistych i 10 tys. zł zadośćuczynienia.

– Prawa ochronne do znaku towarowego słowno-graficznego „Golonkarnia" przysługują mojemu klientowi. Słowo „Golonkarnia" jest też znakiem identyfikującym jego firmę Perfecta – tłumaczy pełnomocnik Monika Brzozowska z kancelarii PDB Legal Pasieka, Derlikowski, Brzozowska i Partnerzy. Dodaje, że restauracja jej klienta jest znana w Krakowie, zbiera doskonałe recenzje, więc posługiwanie się taką nazwą przez inną restaurację może być traktowane jako nieuczciwa konkurencja. Tym bardziej że obie sprzedają golonki – uważa mec. Brzozowska.

Właściciel zabierzowskiej Golonkarni mówi, że nie dostał żadnego pisma z kancelarii prawnej. – Swoją restaurację założyłem w lutym 2011 roku. Wtedy nazwa nie była zastrzeżona – mówi. Dodaje, że skoro Golonkarnia zaczęła być chroniona, powinien dostać informację o tym, a nic takiego się nie stało.