Mężczyzna miał blisko promil w wydychanym powietrzu. Odpowie za narażenie synka na niebezpieczeństwo.
Do wypadku doszło w jednym z bloków przy ulicy Marii Gajl w Radomiu. Z okna na drugim piętrze wypadł trzyletni chłopiec, który był pod opieką 35-letniegio ojca.
Dziecko w pewnym momencie weszło do drugiego pokoju, a potem wdrapało się na parapet i wypadło.
Chłopiec przeżył upadek. Trafił do szpitala. Z policyjnych informacji wynika, ze życiu trzylatka nie zagraża niebezpieczeństwo.
Ojciec chłopca został zatrzymany. Był pijany. Po wytrzeźwieniu przedstawiono mu zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu dziecka, które był pod jego opieką.