Para podróżowała pociągiem z Moskwy do Nicei. Podczas kontroli granicznej w Terespolu straż graniczna zajrzała do jednej z walizek Francuza.
A w niej funkcjonariusze znaleźli ukrytą Rosjankę, żonę Francuza. – Kobieta była drobna i bez problemu zmieściła się podróżnej walizie. W ten sposób próbowała nielegalnie przekroczyć granicę naszego państwa – mówią funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Dodają, że takiego przemytu jeszcze w Terespolu nie mieli. Rosyjsko-francuskie małżeństwo zostało zatrzymane w Terespolu.
W czasie składania wyjaśnień Rosjanka poinformowała, iż ukrywając się w walizce próbowała ominąć kontrolę graniczną w tak nietypowy sposób. Nie miała bowiem stosownych dokumentów uprawniających ją do wjazdu i pobytu na terytorium państw Schengen.
Teraz małżeństwo odpowie za próbę nielegalnego przekroczenia granicy państwa, za co może im grozić do trzech lat więzienia.