Reklama

Nie chcieli karty, dziecko straciło maskotkę

Przedstawiciel Citi Handlowego dał trzyletniemu dziecku maskotkę Minionka, a kiedy rodzice malca nie zdecydowali się na kartę kredytową, zabawkę zabrał.

Aktualizacja: 24.11.2015 20:06 Publikacja: 24.11.2015 19:54

Taką maskotkę bankowiec najpierw dał dziecku, a potem zabrał doprowadzając malucha do łez

Taką maskotkę bankowiec najpierw dał dziecku, a potem zabrał doprowadzając malucha do łez

Foto: Allegro.pl

Do takiego incydentu doszło w ostatnią sobotę podczas mistrzostw świata we freestyle motocrossie "Diverse night of the Jumps" w gdańskiej Ergo Arenie. Przyszło je oglądać ok. 9 tys. osób, w tym wiele rodzin z dziećmi w różnym wieku.

Jak donosi lokalny portal Trójmiasto.pl w korytarzach wokół głównej hali swoje usługi oferowały różne firmy. Jedną z nich był bank Citi Handlowy. I zachowanie jego przedstawiciela zbulwersowało czytelników portalu.

Otóż jak zauważył  jeden z nich do rodziny z ok. 3-4 letnim chłopcem podszedł przedstawiciel handlowy Citi i po przywitaniu się wręczył dziecku Minionka (bohatera popularnego wśród dzieci filmu animowanego-red). – Było ono bardzo zadowolone – opowiadał świadek zdarzenia.

Bankowiec oznajmił rodzicom, że teraz muszą podpisać z nim umowę na kartę kredytową, wtedy dziecko będzie mogło zabrać Minionka do domu.

Jednak para nie była produktem zainteresowana. – Wtedy pan z banku zabrał dziecku maskotkę – relacjonował pan Sylwester, czytelnik Trójmiasto.pl. Małżeństwo było rozżalone zachowaniem przedstawiciela handlowego, a dziecko bliskie płaczu.

Reklama
Reklama

Przedstawiciele firmy Sportainment, która była organizatorem sobotniej imprezy zapewniają, że nie godzą się na takie na takie praktyki. - Będziemy wyjaśniać wszystkie okoliczności tego zdarzenia, jeśli potwierdzi się wersja czytelnika, nie będziemy z tym bankiem więcej współpracować – zapowiedziała portalowi Dominika Jochymska z Sportainment.

Marta Wiszniewska, z biura prasowego Citi Handlowego poinformowała „Rzeczpospolitą", że bank z przykrością przeczytał w mediach relację z tego wydarzenia.

- Opisana sytuacja jest sprzeczna z wartościami i naszą polityką - podkreśliła. Zapewniła, że każdy sygnał z mediów jest zawsze sprawdzany, a bank podjął też działania celem zbadania relacji przedstawionej w mediach przez osoby trzecie. Na razie efekty tego działania nie są znane.

- Jednocześnie podkreślamy, że zgodnie z naszą polityką doradcy bankowości uniwersalnej Citi Handlowy (Universal Bankers) każdorazowo są zobligowani, aby informować potencjalnych klientów o zasadach danej akcji promocyjnej – tłumaczy Marta Wiszniewska.

W  przypadku kart kredytowych, aby otrzymać upominek potencjalni klienci muszą  pomyślne wypełnić wniosek o kartę kredytową. Potem musi on jeszcze zostać  pozytywnie rozpatrzony przez bank.

Czy Citi Handlowy naprawi krzywdy dziecka? Na to pytanie nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy wątpią w wiarygodność USA jako sojusznika
Społeczeństwo
Prezes OTOZ Animals: To błąd Jarosława Kaczyńskiego, jego wyborcy przecież też lubią psy
Społeczeństwo
Rząd wyprowadza Ukraińców z pensjonatów. Polska zmniejsza wsparcie dla uchodźców
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Społeczeństwo
Czy zakazać obrzezania u chłopców? Przewiduje to petycja, którą zajmie się Sejm
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama