O pojmaniu poborowego poinformowało dziś MSW na Kamczatce. Mężczyzna rozpoczął służbę wojskową w 2003 r., kilka miesięcy później uciekł z jednostki.
Udawało mu się ukrywać tak długo, bo pół roku po ucieczce rodzina rozpoznała jego ciało jako ofiarę wypadku. Żandarmeria zaprzestała wówczas poszukiwań. Mężczyzna od tego czasu aż do pojmania ukrywał się w lesie.