Zdaniem ministra kraj osiągnął punkt, w którym przyjmowanie większej liczby imigrantów w ramach świadomej polityki nie jest już wyborem, lecz koniecznością, ponieważ "w innym przypadku państwu grozi wymarcie".
Minister: Korei Południowej grozi los wymarłego państwa
- Mamy już za sobą etap zastanawiania się czy przyjmować politykę imigracyjną czy nie - powiedział Han w czasie spotkania polityków partii rządzącej w parlamencie.
- Korei Południowej grozi los wymarłego państwa w związku z kryzysem demograficznym, jeśli nie przyjmiemy takiej polityki - dodał.
Administracja prezydenta Yoon Suk-yeola zamierza uruchomić nową agencję rządową, która miałaby zajmować się polityką migracyjną.
Han wyjaśnił, że nowa polityka migracyjna nie musi przekładać się jedynie na przyjmowanie większej liczby cudzoziemców.