Reklama

Sondaż: Polacy wskazują Niemcy jako mocarstwo, które robi za mało dla Ukrainy

"Które z zachodnich mocarstw robi Pani/Pana zdaniem zbyt mało, by wesprzeć odpierającą rosyjską inwazję Ukrainę?" - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.

Publikacja: 05.04.2022 07:26

Ukraińscy żołnierze

Ukraińscy żołnierze

Foto: AFP

arb

Państwa Zachodu wspierają walczącą od 24 lutego z rosyjskimi najeźdźcami Ukrainę dostawami broni, amunicji i pomocy humanitarnej. Przedstawiciele państw NATO wielokrotnie podkreślali natomiast, że nie wesprą Ukrainy bezpośrednim zaangażowaniem wojskowym swoich armii, ponieważ oznaczałoby to bezpośrednią konfrontację militarną z Rosją i wybuch III wojny światowej.

Ukraina apelowała do państw Zachodu o ustanowienie strefy zakazu lotów nad krajem, aby uchronić ukraińskie miasta przed rosyjskimi atakami z powietrza. Kiedy Zachód odrzucił taką możliwość Ukraińcy zaczęli apelować o dostarczenie im samolotów bojowych i systemów obrony przeciwlotniczej. Te ostatnie miały być lub już zaczęły być dostarczane na Ukrainę.

Czytaj więcej

Nieoficjalnie: USA i ich sojusznicy zaczną dostarczać Ukrainie czołgi

Ukraińcy domagają się też od Zachodu dostarczenia im broni pancernej. Na razie Brytyjczycy zapowiedzieli przekazanie stronie Ukraińskiej transporterów opancerzonych, a Niemcy wyrazili zgodę na przekazanie przez czeską firmę poradzieckich transporterów opancerzonych, które w przeszłości znajdowały się w wyposażeniu armii NRD.

Brytyjczycy zapowiedzieli też dostarczenie Ukrainie pocisków przeciwokrętowych.

Reklama
Reklama

Ukraina domaga się również od Zachodu nakładania kolejnych sankcji na Rosję. Najdalej, jeśli chodzi o sankcje, poszły USA, które wprowadziły embargo na rosyjską ropę i gaz. W Europie szybkiego zerwania z importem surowców energetycznych z Rosji domaga się m.in. Polska, ale kraje Europy zachodniej - m.in. Niemczy, Włosi i Austriacy - zwracają uwagę, że odbiłoby się to negatywnie na gospodarkach tych państw, uzależnionych w dużej mierze od importu gazu z Rosji.

Uczestników sondażu SW Research dla rp.pl zapytaliśmy które z zachodnich mocarstw, ich zdaniem, robi zbyt mało, by wesprzeć odpierającą rosyjską inwazję Ukrainę.

42,1 proc. respondentów w odpowiedzi na to pytanie wskazało Niemcy.

14 proc. jest zdania, że zbyt mało dla Ukrainy robi Francja.

6,1 proc. respondentów wyraziło przekonanie, że Ukrainę zbyt słabo wspierają USA.

4,1 proc. ankietowanych uważa, że Ukraina otrzymuje zbyt mało wsparcia od Wielkiej Brytanii.

Reklama
Reklama

Według 16 proc. respondentów Ukrainę zbyt słabo wspierają wszystkie wymienione państwa.

4,3 proc. ankietowanych odpowiada, że żadne z tych państw nie robi zbyt mało, by wesprzeć Ukrainę

13,5 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie.

- Niemcy i USA częściej wymieniają mężczyźni (odpowiednio: 48% wobec 36% kobiet i 9% wobec 3%), kobiety częściej wskazują, że za mało robią wszystkie państwa (19% wobec 12% mężczyzn). Największy odsetek wskazujących Niemcy jest wśród najmłodszych badanych – do 24 r. życia – 54%, a najrzadziej wśród osób w wieku 35-49 lat (35%). Najmłodsi najrzadziej wskazują Francję (7%), a najczęściej osoby 35-49 lat (18%) oraz 50 i więcej lat (15%). USA najczęściej wskazują osoby w wieku 25-34 lata: 10%. Ze względu na poziom wykształcenia najczęściej Niemcy wskazują osoby z wykształceniem podstawowym i gimnazjalnym – 48%, a Francję z zasadniczym zawodowym (19%). Wszystkie wymienione państwa wskazują częściej osoby z wykształceniem średnim i wyższym (po 17%). Biorąc pod uwagę poziom dochodu częściej USA w tym kontekście wymieniają osoby z najwyższymi dochodami 5000 PLN i więcej (10%), a Wielką Brytanię osoby z dochodem 1001-2000 PLN oraz powyżej 5000 PLN – po 6%. Najczęściej wszystkie państwa wskazują osoby z dochodem 2001-3000 PLN oraz 3001-5000 PLN – 19%. Ze względu na wielkość miejscowości Francję wymieniają częściej mieszkańcy miast 200-499 tys. (18%) oraz 500 tys. i więcej mieszkańców (17%). Niemcy najczęściej mieszkańcy miast 100-199 tys. (50%), a najrzadziej miast 200-499 tys. mieszkańców (34%). USA wymieniają częściej mieszkańcy wsi (8%), miast dużych: 200-499 tys. oraz 500 tys. i więcej mieszkańców (po 9%) - komentuje wyniki badania Przemysław Wesołowski, prezes agencji badawczej SW Research. 

Metodologia badania:

Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu on-line SW Panel w dniach 29-30.03.2022 r. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia. Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy. Struktura próby została skorygowana przy użyciu wagi analitycznej tak, by odpowiadała strukturze Polaków powyżej 18. roku życia pod względem kluczowych cech związanych z przedmiotem badania. Przy konstrukcji wagi uwzględniono zmienne społeczno-demograficzne.


Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy wątpią w wiarygodność USA jako sojusznika
Społeczeństwo
Prezes OTOZ Animals: To błąd Jarosława Kaczyńskiego, jego wyborcy przecież też lubią psy
Społeczeństwo
Rząd wyprowadza Ukraińców z pensjonatów. Polska zmniejsza wsparcie dla uchodźców
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Społeczeństwo
Czy zakazać obrzezania u chłopców? Przewiduje to petycja, którą zajmie się Sejm
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama