Strona internetowa "Trump Singles" została stworzona przez Davida Gossa, który wyjaśniał, że chce pomóc osobom popierającym Donalda Trumpa znaleźć prawdziwą miłość. Goss, 35-letni sympatyk Republikanów wpadł na pomysł stworzenia takiego serwisu, po tym jak jedna z jego koleżanek opowiedziała mu, że kiedy na randce ujawniła swoje poglądy polityczne wyborcy Hillary Clinton, ten wstał i wyszedł z restauracji zostawiając ją z rachunkiem do zapłacenia.
- Ludzie, którzy przyznają się do popierania Trumpa są stygmatyzowani przez innych, z powodu poglądów głoszonych przez Donalda Trumpa - wyjaśnił Goss w rozmowie z "New York Post". - Poglądy Trumpa są automatycznie przenoszone przez ludzi na jego wyborców, co sprawia, że randkowanie staje się trudne - dodał.
Jak dotąd w serwisie zarejestrowało się kilkaset osób - głównie z Nowego Jorku, Los Angeles i Waszyngtonu. Serwis jest podobny do innych serwisów randkowych - korzystanie z niego jest darmowe, ale aby móc wysyłać więcej niż jedną wiadomość dziennie do jego użytkowników, trzeba wykupić miesięczny abonament w wysokości 4,95 dol.
- Początkowo obawiałem się, że ludzie wezmą to za żart, ale wtedy użytkownicy zaczęli mnie przekonywać, że są szczęśliwi, iż wreszcie mogą chodzić na randki nie martwiąc się o to, że z potencjalnym partnerem lub partnerką poróżnią ich poglądy polityczne.
Goss planuje rozwój serwisu i wypuszczenie na rynek aplikacji mobilnej umożliwiającej korzystanie z niego za pomocą telefonu komórkowego lub tabletu.