Reklama

Rodziła wśród niedźwiedzi

Rosjanka w Jakucji urodziła w tajdze otoczona zwierzętami.

Publikacja: 20.06.2016 17:37

Matrosowa (w środku) już w szpitalu, w miejscowości Mirnyj

Matrosowa (w środku) już w szpitalu, w miejscowości Mirnyj

Foto: minzdrav.sakha.gov.ru

W trakcie porodu miejscowi policjanci strzałami z pistoletów odganiali od niej niedźwiedzie.

Mimo zaawansowanej ciąży 26-letnia Aleksandra Matrosowa wybrała się w piątek z mężem na ryby, w głąb tajgi. Drugiego dnia biwakowania zaczęła mieć skurcze.

Mąż natychmiast zapakował ją do samochodu i pojechał najkrótszą drogą do szpitala w odległej o kilkadziesiąt kilometrów miejscowości Mirnyj. Ale wóz – mimo że z napędem na cztery koła – utknął w błocie.

Mężczyzna zostawił żonę w samochodzie razem z jej siostrą oraz szwagrem (oni również pojechali z nimi wędkować), a sam pognał przez las, szukając miejsca, gdzie miałby  zasięg jakiegoś operatora komórkowego.

W końcu dodzwonił się na posterunek policji. Do rodzącej wyruszyło pogotowie ratunkowe, ratownicy z miejscowego oddziału Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych i policja. Ale wszystkie samochody terenowe, którymi jechała pomoc, jeden po drugim utykały w błocie.

Reklama
Reklama

Ratownicy i policjanci ruszyli na piechotę przez tajgę, dzwoniąc do Matrosowej – na szczęście alarmowe telefony mają większy zasięg -i instruując ją jak ma się zachowywać. Gdy w sobotę około północy dotarli do samochodu, w którym znajdowały się kobiety, ciężarna zaczęła rodzić.

Ale wokół maszyny zaczęły się gromadzić niedźwiedzie, które – jak na złość – weszły właśnie w okres rui i stały się bardzo niebezpieczne. Obie grupy mundurowych strzelając w powietrze z pistoletów odpędziły jednak zwierzęta.

Matrosowa urodziła dziewczynkę. Ale ratownicy i policjanci musieli wynosić matkę z 3,5-kilogramową córeczką z tajgi na rękach, wszystkie samochody bowiem wysłane im w niedzielę na pomoc też nie pokonały błota.

A nocą w jakuckiej tajdze było tylko 5 stopni ciepła.

Społeczeństwo
Kłopoty z multikulturowością na antypodach
Społeczeństwo
Pobór wraca do Europy? Francja szykuje się na trudne czasy
Społeczeństwo
Ludwig A. Minelli nie żyje. Założyciel Dignitas miał 92 lata
Społeczeństwo
Lotnisko w Wilnie zamknięte. To kolejny taki przypadek nad Litwą
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Wspomnienie
Nie żyje sir Tom Stoppard, legenda brytyjskiej dramaturgii
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama