W rozmowie z dziennikiem ABC Montserrat wyjaśniła, że zamierza wprowadzić przepisy, które pozwolą zmniejszyć konsumpcję alkoholu wśród nieletnich. W Hiszpanii można legalnie spożywać alkohol dopiero po ukończeniu 18. roku życia.
Minister zapewnia, iż chce, aby nowe prawo było owocem konsensusu społecznego. - Jeśli nie będzie nie posuniemy się do przodu, a nasze dzieci będą nadal pić na ulicach - mówi.
Montserrat chce, by w walce z alkoholizmem wśród nieletnich sięgnąć po grzywny wymierzane rodzicom tych dzieci, które miały konflikt z alkoholem, a mimo to rodzice nie chcą udać się z nimi na specjalne kursy ze świadomości antyalkoholowej.
Kursy takie mają być organizowane na mocy proponowanej przez minister ustawy i mają być odpowiednikiem kursów dla kierowców, którzy dopuścili się określonej liczby wykroczeń drogowych. - Oczywiście liczę się z tym, że pewna grupa nieodpowiedzialnych rodziców nie zgodzi się na udział w kursach, i wtedy - jeśli ich dziecko dopuści się recydywy - należy rozważyć zastosowanie sankcji ekonomicznych - tłumaczy minister.
Montserrat liczy również, że Hiszpanie będą częściej informować policję o zauważonych przez siebie nastolatkach pijących alkohol.