Reklama

Listy księżnej Diany sprzedane na aukcji

Odręczne listy księżnej Diany, pisane do zaufanego lokaja Cyrila Dickmana, sprzedano w domu aukcyjnym Cheffins w Londynie.

Aktualizacja: 05.01.2017 18:49 Publikacja: 05.01.2017 18:10

Listy księżnej Diany sprzedane na aukcji

Foto: AFP

W sześciu odręcznych listach księżna Diana wspomina m.in. chwile po urodzeniu młodszego syna, Harry'ego. "William uwielbia młodszego brata i spędza mnóstwo czasu kąpiąc go. Ściska go i nie żałuje całusów, prawie nie dopuszcza do brata rodziców. To szczególnie szczęśliwy czas" - pisała księżna w 1984 roku.

Kilka lat później, w 1992, przyznawała w liście do zaufanego lokaja, że choć i Harry, i William dobrze się czują w szkole z internatem, to młodszy syn "stale popada w tarapaty".

Cyril Dickman był postacią w Pałacu Buckingham bardzo szanowaną. Był szczególną podporą dla Diany po śmierci jej ojca.  Po przejściu Dickmana na emeryturę w 1992 roku księżna przyznawała, że będzie jej bardzo brakowało jego wsparcia. W liście do Dickmana księżna pisze: "Cyrylu, z głębi serca dziękuję ci za to, że byłeś dla mnie tak dobry przez lata. Dbaj o siebie. Wyrazy miłości".

Dickman zmarł w 2012 roku w wieku 85 lat.

Cała kolekcja sprzedana dziś w domu aukcyjnym Cheffins obejmowała 40 elementów, w tym listy księżnej sprzedane za 15 tys. funtów, kawałek ciasta ze ślubnego przyjęcia królowej Elżbiety II w 1947 roku czy notatki królowej. Całość kolekcji została sprzedana za 55 tys. funtów.

Reklama
Reklama
Społeczeństwo
Strzelanina na plaży Bondi. Kim jest bohater, który mógł uratować nawet setki osób?
Społeczeństwo
Samolot pasażerski prawie zderzył się z maszyną wojskową USA. „To oburzające”
Społeczeństwo
Kibice rozczarowani wizytą Leo Messiego w Kalkucie. Wdarli się na boisko i zdemolowali stadion
Społeczeństwo
Ultrabogacze podbijają świat. I nadal się bogacą
Społeczeństwo
Czy Szwajcaria ustali w referendum liczbę ludności? Głosowanie możliwe w 2026 roku
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama