24-latek przebywa w Polsce od roku, uczy się w szkole policealnej i pracuje. Co miesiąc opłacał ubezpieczenie, ale ostatnie wygasło 10 sierpnia. Kolejnego opłacić nie zdążył.
W nocy z 26 na 27 sierpnia został dotkliwie pobity. Został zaczepiony przez agresywnych młodych mężczyzn, którzy po akcencie zorientowali się, że jest Ukraińcem. Za to został zaatakowany, skopany i okradziony.
Napastnicy zostawili go w takim stanie, że musiał zostać przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł operację. Wyceniono ja na 10 tys. zł, a każdy dzień pobytu w klinice - na 250 zł.
Pomoc dla poszkodowanego Ukraińca zorganizował lubelskie Stowarzyszenie Homo Faber, które utworzyło zbiórkę na platformie crowdfundingowej zbiórka.pomagam.pl.
Jak poinformowała prezes Homo Faber Anna Dąbrowska, uruchomiona wczoraj ok. godz. 20 zbiórka przyniosła już w tej chwili ponad 16 000 zł i stale rośnie. Wzięły w niej udział (stan na godz. 11.23) 264 osoby.