Reklama
Rozwiń
Reklama

Minus 50 stopni C. Za ciepło, by odwołać lekcje

W miejscowości Ojmiakon na rosyjskiej Syberii temperatura spadła do minus 50 stopni Celsjusza. To o dwa stopnie za mało, by odwołać zajęcia w szkołach.

Publikacja: 23.11.2017 11:07

Minus 50 stopni C. Za ciepło, by odwołać lekcje

Foto: Vkontakte

amk

Ojmiakon, miejscowość w rosyjskiej Jakucji na wschodzie Syberii, uważana jest za biegun zimna. To jedno z najzimniejszych na Ziemi miejsc ze stałą, całoroczną ludnością - mieszka tam około 500 osób, oraz z największą amplitudą temperatur - od rekordowej dla zamieszkałych terenów temperatury minus 71 stopni Celsjusza do plus 33.

Dziś rano temperatura w Ojmiakonie spadła do minus 50 stopni. Uczniowie miejscowych szkół jednak jak zwykle odbyli zajęcia, bo temperatura ta jest o 2 stopnie wyższa niż ta, od której można odwołać lekcje.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Społeczeństwo
Urugwaj pierwszym krajem w Ameryce Łacińskiej, który zalegalizował eutanazję
Społeczeństwo
Trump posyła wojsko na politycznych oponentów
Społeczeństwo
Paweł Durow wróży koniec wolnego internetu i uderza w Europę
Archeologia
Twarz sprzed dwunastu tysięcy lat. Nowy rozdział w archeologii
Społeczeństwo
„Nieukarane zło się rozrasta”. Ukraińska noblistka, Ołeksandra Matwijczuk, o podejściu Zachodu do wojen
Reklama
Reklama