Norwegia: Czarny Piątek? Sklep podwaja ceny

Jeden z norweskich sklepów internetowych z okazji tzw. Czarnego Piątku podwoił ceny na wszystkie swoje produkty, w proteście przeciwko temu, co zostało nazwane przez właściciela "nieodpowiedzialnym zachowaniem sprzedawców".

Aktualizacja: 24.11.2017 15:50 Publikacja: 24.11.2017 15:45

Wchodzących na stronę sklepu Bjoddn w piątek wita oświadczenie właściciela

Wchodzących na stronę sklepu Bjoddn w piątek wita oświadczenie właściciela

Foto: Sklep Bjoddn (screen)

Torbjorn Selseng prowadzi sklep internetowy Bjoddn, w którym można nabyć zimowe opaski na głowę. - Moja decyzja to prawdopodobnie zły interes, ale mam nadzieję, że przynajmniej zwrócę czyjąś uwagę - powiedział w rozmowie z norweskim nadawcą NRK. Mimo, że jego firma w okresie przedświątecznym radzi sobie dobrze, Selseng zapowiedział, że nie będzie uczestniczył w Czarnym Piątku.

- Uważam, że to oczywiste, że jeśli mamy przetrwać następne stulecia, musimy dokonać pewnych zmian, szczególnie w najbogatszych częściach świata, a zwłaszcza w odniesieniu do konsumpcji - tłumaczył.

- Czarny Piątek zachęca do niezrównoważonej konsumpcji. Sprzedawcy detaliczni muszą wciąć na swoje barki odpowiedzialność i sprawić, by ludzie nie kupowali rzeczy, których tak naprawdę nie potrzebują. Czarny Piątek to wymigiwanie się od odpowiedzialności - dodał.

Według danych Norweskiej Federacji Przedsiębiorczości (VIRKE) obywatele tego kraju w czasie tegorocznego Czarnego Piątku wydadzą do 3,4 miliarda koron czyli równowartość prawie półtora miliarda złotych.

Selseng nie jest jednak jedyny, który woli uniknąć szaleństw związanych z Czarnym Piątkiem. Na początku miesiąca Ikea ogłosiła, że nie obniży swoich cen specjalnie na 24 listopada.

Black Friday przypadający nazajutrz po amerykańskim Święcie Dziękczynienia to dzień, w którym obowiązują atrakcyjne wyprzedaże i obniżki cen w sklepach. Tegoroczny Czarny Piątek, początek sezonu świątecznych zakupów, wypada 24 listopada. Dzień ten z roku na rok zyskuje na popularności na całym świecie.

Torbjorn Selseng prowadzi sklep internetowy Bjoddn, w którym można nabyć zimowe opaski na głowę. - Moja decyzja to prawdopodobnie zły interes, ale mam nadzieję, że przynajmniej zwrócę czyjąś uwagę - powiedział w rozmowie z norweskim nadawcą NRK. Mimo, że jego firma w okresie przedświątecznym radzi sobie dobrze, Selseng zapowiedział, że nie będzie uczestniczył w Czarnym Piątku.

- Uważam, że to oczywiste, że jeśli mamy przetrwać następne stulecia, musimy dokonać pewnych zmian, szczególnie w najbogatszych częściach świata, a zwłaszcza w odniesieniu do konsumpcji - tłumaczył.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Alarmujący raport WHO: Połowa 13-latków w Anglii piła alkohol
Społeczeństwo
Rosyjska wojna z książkami. „Propagowanie nietradycyjnych preferencji seksualnych”
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek