Białoruś chce "kopać" bitcoiny przy użyciu elektrowni atomowej

Naukowcy z Białorusi "pracują nad kwestią" wykorzystania energii elektrowni atomowej w Ostrowcu do "kopania" bitcoinów - twierdzi telewizja Biełsat.

Aktualizacja: 29.12.2017 12:27 Publikacja: 29.12.2017 12:14

Budowa elektrowni w Ostrowcu

Budowa elektrowni w Ostrowcu

Foto: Renessaince [CC BY-SA 4.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)], via Wikimedia Commons

Biełsat opublikował pismo Połączonego Instytutu Problemów Informatyki NANB, podpisane przez dyrektora generalnego instytucji Alaksandra Tuzikawa. Według niego naukowcy "pracują nad kwestią" potencjalnego wykorzystania energii Białoruskiej Elektrowni Atomowej w Ostrowcu (białoruski Astrawecu) do "kopania" kryptowaluty.

"Kopanie kryptowalut wymaga wykorzystania dużych mocy obliczeniowych i energii elektrycznej. W szczególności opracowywane są kwestie wykorzystania w tym celu energii, która zostanie wypracowana przez obecnie budowaną białoruską elektrownię atomową" - czytamy w piśmie.

Biełsat zaznacza, że na "kopanie" kryptowalut pozwala nowy "IT-dekret" prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki.

Elektrownia pod Ostrowcem w obwodzie grodzieńskim będzie składała się z dwóch bloków energetycznych o łącznej mocy do 2400 megawatów. Pierwszy blok ma zostać uruchomiony w 2019 r., drugi, rok później. Siłownia będzie korzystać wyłącznie z rosyjskiego paliwa jądrowego.

Litwa traktuje budowaną na Białorusi przez koncern Rosatom elektrownię jako "rosyjski projekt polityczny" i uważa go za zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa, zarzucając Mińskowi, że nie podchodzi rzetelnie do kwestii bezpieczeństwa i informuje o nich wybiórczo. O tym, że Polska nie zamierza kupować energii z białoruskiej siłowni, mówili w tym roku minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski i pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski.

Biełsat opublikował pismo Połączonego Instytutu Problemów Informatyki NANB, podpisane przez dyrektora generalnego instytucji Alaksandra Tuzikawa. Według niego naukowcy "pracują nad kwestią" potencjalnego wykorzystania energii Białoruskiej Elektrowni Atomowej w Ostrowcu (białoruski Astrawecu) do "kopania" kryptowaluty.

"Kopanie kryptowalut wymaga wykorzystania dużych mocy obliczeniowych i energii elektrycznej. W szczególności opracowywane są kwestie wykorzystania w tym celu energii, która zostanie wypracowana przez obecnie budowaną białoruską elektrownię atomową" - czytamy w piśmie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Alarmujący raport WHO: Połowa 13-latków w Anglii piła alkohol
Społeczeństwo
Rosyjska wojna z książkami. „Propagowanie nietradycyjnych preferencji seksualnych”
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek