Reklama

Kolejny koń zasłabł na trasie do Morskiego Oka

Tego samego dnia, w którym turyści schodzący z Morskiego Oka z powodu zmroku wezwali pomoc, doszło na tej trasie do kolejnego wypadku z udziałem konia. Furman wypadku nie zgłosił, choć ma taki obowiązek. Viva! zawiadamia prokuraturę.

Aktualizacja: 02.01.2018 13:53 Publikacja: 02.01.2018 13:29

Kolejny koń zasłabł na trasie do Morskiego Oka

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Według relacji turysty, który o wypadku poinformował Fundację Viva!, koń wywrócił się ciągnąc przeładowany turystami wóz.

Furman jednak nie przerwał kursu. Poczekał, aż wymęczone zwierzę wstanie, ponownie zaprosił turystów do wozu i ruszył w dalszą drogę.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Miłość za setki tysięcy. Dramat kobiet trwa, oszust na wolności
Społeczeństwo
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Czy Polacy powinni popierać wejście Ukrainy do NATO
Społeczeństwo
9 września Highline Warsaw otwiera swoje podwoje
Społeczeństwo
Czapka Kamila Majchrzaka. Miliard odsłon nagrania z kompromitacją biznesmena
Reklama
Reklama