Reklama

Przedłużony areszt dla oprawcy Fijo

O dwa miesiące przedłużył sąd areszt dla Bartosza D., który skatował 4-mesięcznego szczeniaka Fijo. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym.

Publikacja: 19.03.2018 13:01

Fijo

Fijo

Foto: Facebook, Fundacja dla Szczeniąt Judyta

amk

Bartosz D., który pod koniec stycznia skatował psa, stanął dziś przed sądem w Bydgoszczy. Usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem.

Grozi mu za to do 3 lat więzienia.

Przed rozprawą D. zapewniał, że udowodni swoją niewinność, oraz że "pozdrawia rodzinę".

To żona mężczyzny i ich syn znaleźli psa leżącego w kałuży krwi. Sprawca przez kilka tygodni ukrywał się kilka kilometrów od domu, był poszukiwany listem gończym. Na początku marca wpadł w ręce policji.

Bartosz D. twierdzi, że obrażenia Fijo - kręgosłup złamany w 4 miejscach, połamane żebra i szczęka, wybite zęby - zostały spowodowane tym, że mężczyzna upadł na psa. Domaga się zwrotu zwierzęcia.

Reklama
Reklama

Dziś sąd zdecydował o przedłużeniu na 2 miesiące aresztu dla Bartosza D.

Fijo jest pod opieką Fundacji dla Szczeniąt "Judyta". Przeszedł operację w Czechach, rehabilitowany jest w specjalistycznej klinice weterynaryjnej, a wkrótce wyjedzie do Portugalii, gdzie będzie poddawany zabiegom rehabilitacyjnym w ośrodku, który od 20 lat zajmuje się przypadkami znacznych niepełnosprawności u zwierząt.

 

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Co przyciąga do Polski ukraińskich imigrantów? Wyniki badania
Społeczeństwo
Budżet Mazowsza na 2026 rok. Administracja pochłonie więcej niż zdrowie
Społeczeństwo
Zaborów nie widać. Usług publicznych też nie. I zyskuje na tym Konfederacja
Społeczeństwo
Jak zgłosić rosyjski dron przez telefon?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama