Wprowadzenie ułatwień i pomoc finansowa sprawiły, że Polacy ze Wschodu chcą się u nas osiedlać. Oprócz sprowadzanych przez państwo repatriantów z Kazachstanu tysiące osób przyjeżdża na własną rękę – posiadając Kartę Polaka, zgłaszają się po pieniądze na start. Wydano już trzy czwarte z zaplanowanej na ten rok sumy. – Środków na pomoc nie zabraknie – zapewnia jednak MSWiA, które chce wystąpić o kolejne kwoty na ten cel – odpowiadają nam służby prasowe resortu.
Dwukrotny wzrost
O lawinowo rosnącym zainteresowaniu pozostaniem w naszym kraju świadczy liczba zezwoleń na stałe zamieszkanie, która zwiększyła się dwukrotnie – wynika z danych Urzędu do spraw Cudzoziemców, które poznała „Rzeczpospolita".
– W ubiegłym roku, do końca listopada, takie zezwolenia na pobyt stały w związku z posiadaniem Karty Polaka lub polskiego pochodzenia otrzymało 8,3 tys. osób. Rok wcześniej 4,3 tys. – mówi Jakub Dudziak, rzecznik Urzędu. Jeszcze w 2014 r. takich zezwoleń wydano 2,5 tys.
Ubiegłoroczne zgody na stały pobyt dotyczyły głównie osób z Ukrainy (ok. 60 proc. wszystkich zezwoleń) i Białorusi (3 tys. – trzykrotny wzrost).
Nowo przybyli oraz ci, którzy już wcześniej posiadali Kartę Polaka, a teraz uzyskali zgodę na stałe zamieszkanie, masowo występują o świadczenie pieniężne na zagospodarowanie. Wprowadzono je od ubiegłego roku, a przysługuje całej rodzinie.