Reklama
Rozwiń
Reklama

Burmistrz Jersey City obraża Karczewskiego? "Antysemita, biały nacjonalista, negacjonista"

"Wszystko, co mogę powiedzieć, to to, że ten człowiek jest żartem. Fakty są takie, że znany antysemita, biały nacjonalista i osoba zaprzeczająca Holocaustowi, czyli ktoś taki jak on, ma zerową wiarygodność" - napisał Steven Fulop, burmistrz Jersey City, komentując słowa marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego. Chodzi o sprawę Pomnika Katyńskiego w tym amerykańskim mieście.

Aktualizacja: 04.05.2018 08:05 Publikacja: 04.05.2018 07:25

Burmistrz Jersey City obraża Karczewskiego? "Antysemita, biały nacjonalista, negacjonista"

Foto: Kai Schreiber [CC BY-SA 2.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0)], via Flickr

qm

O planowanym przeniesieniu pomnika w mniej eksponowane miejsce poinformował polonijny działacz Mirosław Klimczak.

Władze Jersey City mają zamiar w miejscu, gdzie stoi pomnik, stworzyć nowy park. Burmistrz Steven Fulop zapewniał, że monument nie zostanie zniszczony, tylko przeniesiony do innej lokalizacji.

Przeciwko przeniesieniu pomnika zaprotestowały liczne organizacje w Polsce i za granicą, również prezes fundacji From The Depths Jonny Daniels oraz ocalony z Holokaustu Edward Mosberg.

Dowiedz się więcej » Żydzi apelują o nieusuwanie pomnika Ofiar Katyńskich

Na sprawę zwrócił też uwagę Stanisław Karczewski, który w rozmowie z Polskim Radie w czwartek nazwał sytuację "skandaliczną i bardzo przykrą dla nas" i zapowiedział interwencję. W czwartek w TVP Info zapowiedział z kolei, że "napisze bardzo staranny list i wytłumaczy panu burmistrzowi o czym jest ten pomnik, czego dotyczy i jakie to ma wielkie znaczenie dla Polaków".

Reklama
Reklama

Właśnie słowa marszałka Senatu w niewybredny sposób skomentował na Twitterze burmistrz Jersey City.

"Oto prawda o sile stojącej za tym pomnikiem. Wszystko, co mogę powiedzieć, to to, że ten facet jest żartem. Fakty są takie, że znany antysemita, biały nacjonalista i osoba zaprzeczająca Holokaustowi, czyli ktoś taki jak on, ma zerową wiarygodność. Jedyną nieprzyjemną sprawą jest senator Stanisław. Kropka. Zawsze chciałem mu to powiedzieć" – napisał Steven Fulop.

Burmistrz spotkał się z ostrą reakcją użytkowników Twittera, choć część użytkowników Twittera zwraca uwagę, że mogło mu chodzić nie o Karczewskiego, a autora artykułu, który linkował. Fulopowi odpisał jednak m.in. wspominany Jonny Daniels, wskazując, że marszałkowi należą się przeprosiny od osoby, która "najwyraźniej nie wie o czym mówi".

Reklama
Reklama

Słowa Fulopa skomentował też Marek Magierowski, wiceminister spraw zagranicznych. "Niesamowicie nieokrzesany i szokująco prymitywny. Delikatnie mówiąc. Ten facet to żart" - napisał.

Do słów burmistrza w TVP1 odniósł się też sam marszałek Karczewski. - Na pewno będę oczekiwał przeprosin od burmistrza Jersey City. Będę się konsultował z prawnikami, ale także z MSZ - zapowiedział.

Przeczytaj » Karczewski: Będę oczekiwał przeprosin od burmistrza Jersey City

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
„Obietnice bez pokrycia”. Szefowie związków wystawili rządowi brutalną ocenę za 2025 rok
Społeczeństwo
Historyczny debiut „dziewiętnastki”. Tramwaje Warszawskie wracają na Rakowiecką
Społeczeństwo
Co czeka zagraniczne oddziały Instytutu Pileckiego
Społeczeństwo
Polacy nie mówią „nie” związkom homoseksualnym
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama