Reklama

Paryż: Restauracja bez rezerwacji dla Arabów?

Elegancka restauracja L'Avenue w Paryżu miała systematycznie odmawiać rezerwowania stolików Arabom, kobietom w chustach na głowie, a także osobom z nadwagą, albo nieatrakcyjnym fizycznie - wynika z dziennikarskiego śledztwa przeprowadzonego przez Buzzfeed. Właściciele restauracji znajdującej się przy Polach Elizejskich zaprzeczają tym oskarżeniom.

Aktualizacja: 18.05.2018 19:57 Publikacja: 18.05.2018 14:55

Paryż: Restauracja bez rezerwacji dla Arabów?

Foto: http://www.avenue-restaurant.com/

arb

Do stałych bywalczyń L'Avenue - jak czytamy w thelocal.fr - należą m.in. Rihanna i Kim Kardashian. Jednocześnie jednak - jak przekonuje Buzzfeed - restauracja miała regularnie odmawiać rezerwowania stolików osobom, których nazwiska wskazywały, że pochodzą z krajów arabskich, kobietom w chustach, a także osobom z niektórych państw Bliskiego Wschodu - w szczególności Kataru, ZEA, Bahrajnu i Arabii Saudyjskiej.

Obsługa restauracji miała też nie wpuszczać kobiet w chustach przekonując je, że wszystkie stoliki są zajęte. Podobnie traktowano osoby "stare, brzydkie, grube lub turystów z Azji" - jeśli oferowano im stolik, to jedynie na pierwszym piętrze, nie na widoku - oskarża Buzzfeed.

Buzzfeed powołuje się na kelnerki, z którymi jego dziennikarze rozmawiali o tym, że tego typu praktyki wciąż mają miejsce w L'Avenue.

- Dyrektor, Alexandre Denis, wiele razy mówił, że woli dwie piękne blondynki na tarasie, niż kobietę zasłaniającą głowę chustą, nawet jeśli ma ona dużo pieniędzy - twierdzi kelnerka, która pracowała w L'Avenue ponad dwa lata.

We Francji prawo zabrania odmowy sprzedawania towaru lub usługi komukolwiek a każdy, kto dopuszcza się dyskryminacji musi liczyć się z karą więzienia do pięciu lat i grzywną w wysokości 75 tys. euro.

Reklama
Reklama

W lutym o praktykach stosowanych w restauracji poinformował Francuską Inspekcję Pracy jeden z byłych pracowników lokalu.

"Jeśli ktoś ma nazwisko brzmiące arabsko, możecie być pewni, że taki klient nie wejdzie do restauracji" - można było przeczytać w donosie.

Alexandre Denis odrzuca jednak wszystkie oskarżenia. - Ludzie wszystkich narodowości i kultur nas odwiedzają. Odwiedza nas dużo ludzi z Bliskiego Wschodu - mówi.

Społeczeństwo
Finlandia dopuszcza polowania na wilki. Czy inne kraje UE pójdą jej śladem?
Społeczeństwo
Strzelanina na plaży Bondi. Kim jest bohater, który mógł uratować nawet setki osób?
Społeczeństwo
Samolot pasażerski prawie zderzył się z maszyną wojskową USA. „To oburzające”
Społeczeństwo
Kibice rozczarowani wizytą Leo Messiego w Kalkucie. Wdarli się na boisko i zdemolowali stadion
Społeczeństwo
Ultrabogacze podbijają świat. I nadal się bogacą
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama