W związku z tą nietypową sytuacją, szybko został zaalarmowany patrol policji, a ten zatrzymał 40-letniego mężczyznę, który naraził na niebezpieczeństwo nie tylko siebie, ale przede wszystkim swojego 6-letniego syna - czytamy w Onecie.
Z relacji świadków wynikało, że mężczyzna wraz z dzieckiem wjechał z drogi ekspresowej na teren placu zabaw przy hipermarkecie. Po tym, jak świadkowie zwrócili ojcu uwagę na jego nieodpowiedzialne zachowanie, zaczął uciekać. Świadkowie przez cały czas relacjonowali policjantom informacje o drodze jego ucieczki. Informacje te przyczyniły się do zatrzymania 40-latka na ul. Nad Potokiem w Bielsku Białej.