Radość Weroniki Didusenko nie trwała długo. Kilka godzin po otrzymaniu korony miss Ukrainy, tytuł został jej odebrany przez organizatorów.
23-letnia modelka nie może pogodzić się z tą decyzją. Jej zdaniem to ograniczenie dla kobiet, które chcą spełniać swoje marzenia.
Didusenko zgłaszając się do konkursu wypełniła formularz, w którym zataiła informację o tym, że ma dziecko i jest rozwiedziona. Zgodnie z regulaminem konkursu, o tytuł miss nie mogą ubiegać się kobiety zamężne, rozwiedzione lub posiadające siedzi.
Dyrektorka konkursu Wiktoria Kiose odrzuca zarzuty mówiące o dyskryminacji. Jej zdaniem organizowane wybory nie są jedyne, dlatego kobiety, które nie spełniają wymogów, mogą startować w innych konkursach.