Reklama
Rozwiń

Następcy Bonda mogą już być gejami

Rewolucja obyczajowa w brytyjskim wywiadzie. Słynny MI5 chce masowo werbować homoseksualistów. Do niedawna było to surowo zakazane

Publikacja: 19.08.2008 02:36

Następcy Bonda mogą już być gejami

Foto: alibaba.com

Ciekawe, co powiedziałby na to Ian Fleming, twórca postaci supermęskiego agenta 007. Nawet wywiad nie może oprzeć się wymogom politycznej poprawności królującej w rządzonej przez lewicę Wielkiej Brytanii.

Jak donosi brytyjska prasa, MI5 został objęty specjalnym programem „Pracodawca przyjazny gejom”. Jego wdrażaniem zajmą się eksperci z homoseksualnej organizacji Stonewall (odpowiednik polskiej Kampanii przeciw Homofobii).

Program będzie polegał na wspieraniu pracujących już w wywiadzie homoseksualistów. Ma między innymi spowodować, by „lepiej czuli się w pracy” i nie wahali się ujawnić swojej orientacji seksualnej przed kolegami.

– To prawda. MI5 będzie wprowadzał w życie nasz program. Pomożemy mu się zmienić – powiedział „Rz” przedstawiciel organizacji.

Przede wszystkim jednak wywiad, zgodnie ze wskazówkami doradców ze Stonewall, zamierza skierować specjalne oferty pracy do homoseksualistów. Dzięki temu – jak podkreślają pomysłodawcy projektu – personel służb specjalnych będzie odzwierciedlał różnorodność dzisiejszego brytyjskiego społeczeństwa (zatrudniani są też muzułmanie i Azjaci).

Wywiad brytyjski został objęty programem „Pracodawca przyjazny gejom”

Jak podkreśla dziennik „Financial Times”, odzwierciedla to wielkie zmiany w mentalności brytyjskiego establishmentu, które dokonały się za czasów rządów lewicy. Homoseksualiści do początku lat 90. – czyli ćwierć wieku po tym, gdy w 1967 roku współżycie seksualne dwóch mężczyzn zostało wykreślone z brytyjskiej listy przestępstw – nie mogli służyć w wywiadzie ani w dyplomacji.

W przypadku dyplomatów, na przykład ambasadorów, obawiano się, że ich homoseksualizm mógłby wywołać konflikty z krajami, w których jest on nadal zakazany. W przypadku agentów wywiadu brano pod uwagę fakt, że homoseksualistów łatwo jest szantażować – co mogłyby wykorzystać obce służby.

Jako przykład podawano słynną sowiecką siatkę szpiegowską Cambridge działającą w brytyjskim wywiadzie w czasie wojny i w latach 50., której dwóch przywódców było homoseksualistami.

Współpraca Stonewall z brytyjskim wywiadem byłaby kiedyś nie do pomyślenia również ze względu na osobę byłej szefowej grupy Anny Manson. Jak pisze „Financial Times”, w latach 70. zasłynęła ona bowiem jako twórczyni planu wysadzenia w powietrze domów ministrów o konserwatywnych poglądach społecznych.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora p.zychowicz@rp.pl

Ciekawe, co powiedziałby na to Ian Fleming, twórca postaci supermęskiego agenta 007. Nawet wywiad nie może oprzeć się wymogom politycznej poprawności królującej w rządzonej przez lewicę Wielkiej Brytanii.

Jak donosi brytyjska prasa, MI5 został objęty specjalnym programem „Pracodawca przyjazny gejom”. Jego wdrażaniem zajmą się eksperci z homoseksualnej organizacji Stonewall (odpowiednik polskiej Kampanii przeciw Homofobii).

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Społeczeństwo
Holandia zakazuje petard w sylwestra. Powodem narastająca przemoc
Społeczeństwo
W którym kraju w Europie są najdłuższe wakacje? Odpowiedź może zaskoczyć
Społeczeństwo
Budapeszt. Tysiące uczestników węgierskiej parady równości
Społeczeństwo
72 godziny kryzysu. Unia apeluje, by minimum na taki czas zgromadzić zapasy
Społeczeństwo
Alarmujące dane z Wielkiej Brytanii o woreczkach nikotynowych. Najnowsze wyniki badań dotyczą dzieci