Dziewczynka żyła jak normalne dziecko na saudyjskiej prowincji. Chodziła do czwartej klasy szkoły podstawowej, popołudniami bawiła się na podwórku rodzinnego domu.
Wszystko się zmieniło, gdy jej matka postanowiła opuścić męża, który się nad nią znęcał. W nocy kobieta uciekła z domu i wróciła do swych rodziców, zostawiając dziewczynkę i jej rodzeństwo pod opieką ojca. Ten najpierw próbował w sądzie zmusić żonę do powrotu do domu. Gdy przegrał sprawę,mężczyzna postanowił zemścić się na byłej żonie. Sprzedał ośmiolatkę swemu 58-letniemu wierzycielowi z sąsiedniego miasta Buraida w zamian za odpuszczenie długów w wysokości 30 tysięcy rialów (5800 euro). Mężczyzna poślubił dziewczynkę.
Gdy jej matka się o tym dowiedziała, wynajęła adwokata i zażądała przed sądem rozwodu dla córki. Mąż dziewczynki nie chciał się jednak na to zgodzić. Twierdził, że małżeństwo jest zgodne z prawem, a on nie chce rezygnować ze swej żony. Powołał się też na proroka Mahometa, który – jak przekonywał – dał dobry przykład wszystkim muzułmanom, biorąc za żonę kilkuletnią dziewczynkę. Adwokat matki argumentował jednak, że prorok nie był zwykłym człowiekiem i nie obowiązywały go te same reguły co zwykłych ludzi. – Prorok poślubił kilkuletnią dziewczynkę tylko na papierze. Dopiero gdy osiągnęła wiek dojrzewania, skonsumował małżeństwo – twierdził Abdullah al Dschutaili. Według niego prorok sprzeciwiał się wydawaniu dzieci za mąż. Ma o tym świadczyć to, że nie chciał wydać swej córki Fatimy za mąż, gdy była jeszcze dzieckiem.
Spór sądowy o ośmiolatkę trwa ponad cztery miesiące. Sędzia chciał, by obie strony doszły do porozumienia poza salą sądową. Matka dziewczynki wielokrotnie proponowała zięciowi pieniądze, by odzyskać córkę. Bez skutku. W końcu sąd zadecydował, że dziewczynka powinna pozostać z mężem. Nie pomogły ani prośby matki, ani błaganie dziewczynki, która twierdziła, że mąż ją gwałci.
Zdaniem sędziów Aisza jest zbyt młoda, by się rozwieść. – Ona nie wie, że jest mężatką. Nie rozumie, na czym polega bycie żoną. Nie może więc rozumieć, co oznacza rozwód. Nie jest w stanie podjąć tak ważnej decyzji – tłumaczył przewodniczący sędzia. Adwokat matki dziewczynki zamierza złożyć skargę na wyrok do sądu najwyższego w Rijadzie.
