Czytniki są elektroniczne i nie ma mowy o brudnych palcach po wyjściu z urzędu. Sama procedura przedłuży się o jakieś trzy do pięciu sekund - uważa Małgorzata Piotrek z MSWiA. Urzędnicy powinni pobrać odciski palców wskazujących z obu dłoni.
Jeżeli odcisk w momencie pobrania jest nieczytelny lub nie można go pobrać (opuszki palców są zniszczone), wówczas paszport będzie wydawany bez tej informacji. Odciski palców nie będą pobierane od dzieci do szóstego roku życia.
Paszporty biometryczne mają ograniczyć przestępczość związaną z kradzieżą tożsamości i fałszerstwami dokumentów oraz zwiększyć bezpieczeństwo i wiarygodność dokumentów podróży.
Odcisk będzie zamieszczony tylko i wyłącznie w chipie paszportu - zapewnia MSWiA. Po wydaniu paszportu obraz naszych linii papilarnych powinien zniknąć z ministerialnej bazy danych.
[srodtytul]Nie będzie drożej[/srodtytul]