Wstyd na murach Łodzi

Na dwa tygodnie przed rozpoczęciem obchodów 65. rocznicy likwidacji przez Niemców Litzmannstadt Ghetto miasto wymazane jest gwiazdami Dawida oraz obraźliwymi napisami

Publikacja: 12.08.2009 14:56

Zamalowywanie antysemickich napisów w ramach akcji "Kolorowa tolerancja", 2005 rok

Zamalowywanie antysemickich napisów w ramach akcji "Kolorowa tolerancja", 2005 rok

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Władze Łodzi są bezradne, choć prezydent Jerzy Kropiwnicki odbył wiele pogadanek i spotkań, a uchwałą rady miasta powstał regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie Łodzi. Właściciel posesji w terminie do 24 godzin od wykrycia napisu ma obowiązek go zamalować.

[srodtytul]Walka z wiatrakami[/srodtytul]

Osoby mieniące się kibicami ŁKS i Widzewa znaczą swoimi napisami, herbami i flagami osiedla, na których stanowią większość mieszkańców. Nie mija kilka dni, a ich rywale dopisują wulgarne treści - wyrazy na „ch” czy „k”, ale celują w nazywanie drugiej strony „Żydami”. W obydwu chuligańskich środowiskach powstały nawet wyposażone w spraye i wiaderka z farbami grupy, które urządzają nocne wyprawy na „wrogie” tereny, żeby pokazać, że jest to tzw. „jude zone”.

To nie jest akt antysemityzmu, ale pokazanie, że klub przeciwnika jest obcym i gorszym tworem w Łodzi. Po każdym z takich rajdów elewacje budynków nadają się do powtórnego malowania.

Zwykle odcień nałożonej na napisy farby różni się od koloru elewacji i dla chuliganów jest znakomitym miejscem na robienie kolejnych napisów. – Przypomina to walkę z wiatrakami – przyznaje Radosław Kluska, naczelnik wydziału dowodzenia Straży Miejskiej. – Zjawisko się nasiliło w ostatnich dniach, ale nie ma związku ze zbliżającymi się obchodami likwidacji getta, a rozpoczętą rundą rozgrywek piłkarskich.

[srodtytul]Potępienie tylko werbalne [/srodtytul]

W piątek odbędą się kolejne derby miasta, przed którymi uaktywniają się pseudokibice, którzy potrafią zamalować nie tylko Łódź, ale wiaty przystanków PKS aż do Rawy Mazowieckiej. Upstrzone obraźliwymi napisami są także sąsiednie miasta: Aleksandrów, Zgierz, Pabianice, Konstantynów.

Mateusz Walasek, przewodniczący klubu radnych PO, w ubiegłym roku wystąpił z inicjatywą nagradzania osób, które przyczynią się do wykrycia sprawców napisów na łódzkich murach. – Okazało się, że są przeszkody prawne i sprawą zajmuje się ociężale wydział gospodarki komunalnej – mówi Walasek. – Nie twierdzę, że przyznawanie nagród rozwiązałyby problem, ale mogłyby go ograniczyć. Problem leży także w łódzkiej społeczności, która potępia zjawisko wyłącznie werbalnie. Czy sprzedawcę nie zastanawia, po co nastolatkowi kilkanaście puszek farby w sprayu?

O bierności łodzian świadczy fakt, że przez ostatni tydzień mieszkańcy nie zgłosili żadnego przypadku napisu na murach. Jedynym źródłem informacji dla straży jest strona www.przestrzenmiasta.pl, na której internauci anonimowo wskazali w sierpniu osiem miejsc z obraźliwymi napisami. – Większość z nich jest zamalowywana, ale zdarzają się takie przypadki jak na Placu Kościelnym, gdzie od roku nikt nie podjął interwencji – mówi Leszek Jażdżewski, wiceprzewodniczący Łódzkiego Koła Projekt Polska, które administruje stronę. [srodtytul]Zadanie dla straży miejskiej [/srodtytul]

Dariusz Joński, przewodniczący klubu radnych SLD uważa, że zadaniem straży miejskiej jest odnajdywać napisy i skłaniać właścicieli posesji do zamalowywania ich. – Powinni się śpieszyć, bo za dwa tygodnie gwiazda Dawida będzie namalowana na gwieździe Dawida, a nam pozostanie się tylko wstydzić.

Urzędnicy prezydenta są mimo wszystko optymistami. – Jestem przekonana, że poradzimy sobie z usunięciem napisów do czasu rozpoczęcia obchodów rocznicowych – mówi Marzena Korosteńska, zastępca rzecznika prasowego Prezydenta Miasta Łodzi.

Władze Łodzi są bezradne, choć prezydent Jerzy Kropiwnicki odbył wiele pogadanek i spotkań, a uchwałą rady miasta powstał regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie Łodzi. Właściciel posesji w terminie do 24 godzin od wykrycia napisu ma obowiązek go zamalować.

[srodtytul]Walka z wiatrakami[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Społeczeństwo
Parada Równości 2025 w Warszawie. Tęczowe platformy przejechały przez centrum
Społeczeństwo
Parada Równości przeszła ulicami Warszawy. Nie obyło się bez incydentów
wydarzenie
Wystawa Porsche w Warszawie. Setki unikatowych modeli w centrum stolicy
Społeczeństwo
Czy chińskie autobusy w Warszawie mogą być zagrożeniem? Ekspert wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Społeczeństwo
Antysemicka impreza w miejskim lokalu. Władze stolicy: nie mogliśmy temu zapobiec