Reklama

Magdalena Adamowicz: Zaczyna się od naklejek, a kończy na zamachach

Jak pisze Onet, kilka dni temu na witrynach wegańskich barów w Gdańsku umieszczone zostały nazistowskie symbole i plakaty. Wcześniej głos w tej sprawie zabrała prezydent Dulkiewicz. Teraz z apelem wyszła żona zamordowanego w styczniu prezydenta Gdańska, Magdalena Adamowicz.

Aktualizacja: 18.03.2019 11:04 Publikacja: 18.03.2019 10:52

Magdalena Adamowicz: Zaczyna się od naklejek, a kończy na zamachach

Foto: AdobeStock

adm

Jak pisał Onet, na witrynach restauracji na Przymorzu i we Wrzeszczu pojawiły się plakaty oraz graffiti, na których umieszczono wulgarne groźby i nazistowskie symbole.

Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz podkreśliła wcześniej, że "zrobi wszystko, co w jej mocy, aby sprawcy tego ataku zostali ukarani".

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Społeczeństwo
Poseł interweniuje w sprawie Sary „reporterki”. Zarzuca szkole „psychiczne znęcanie się”
Społeczeństwo
Państwo w państwie. Rodzina Mai z Mławy walczy z grecką administracją
Społeczeństwo
Projekt o zmianie czasu utknął w Sejmie, więc znów musimy przestawić zegarki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Społeczeństwo
Lawina wypadków i śmiertelne ofiary szaleńczej jazdy na hulajnogach
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama