Świadkiem kosmicznego lądowania był mężczyzna dbający o boisko treningowe Colchester United. Zamrożony burger został przymocowany do polistyrenowego pudła razem z kamerą GoPro, a następnie został wysłany w przestrzeń kosmiczną przez Toma Stannilanda, lepiej znanego z konta na Youtubie "Kill'em". Youtuber zadzwonił do klubu, grającego w League Two, by wyjaśnić kosmiczną inwazję.
- Wysłałem hamburgera w kosmos za pomocą balonu meteorologicznego. Na wysokości ok. 40 km balon pękł, a burger wrócił na dół, pokonując dystans ponad 160 km - wyjaśniał.
Matt Hudson, rzecznik prasowy Colchester United, powiedział, że hamburger na boisku został znaleziony w środę. - Nie byliśmy do końca pewni, co o tym myśleć, ale byliśmy zachwyceni mogąc ponownie połączyć Toma z jego posiłkiem i resztą jego sprzętu - żartował.
- Przez lata widzieliśmy dużo rzeczy w piłce nożnej, ale to jest jedna z tych najbardziej niezwykłych - dodał, zauważając, że klub ma zysk ze zdarzenia, które "z pewnością pomogło rozpowszechnić nazwę Colchester United".
Tom Stanniland pojechał po swojego burgera z Sheffield, gdzie na co dzień mieszka i zjadł go - donosi telewizja Sky News, informując o jednym z najdziwniejszych pomysłów, na jakie kiedykolwiek wpadli youtuberzy. O burgerze piszą też inne brytyjskie media, w tym BBC czy ITV.