Pierwsza w kraju nagroda dla pozytywnie zakręconych

Pięć tysięcy złotych otrzyma "Pozytywnie Zakręcony" mieszkaniec Dolnego Śląska za niekonwencjonalne działania na rzecz swojego miasta i lokalnej społeczności

Publikacja: 12.11.2012 18:51

Ludwik Gadzicki z Jackiem Głombem (w okularach)

Ludwik Gadzicki z Jackiem Głombem (w okularach)

Foto: Archiwum Teatru Modrzejewskiej w Legnicy

Będzie to specjalna nagroda im. Ludwika Gadzickiego, którą przygotowuje w Legnicy środowisko teatralne chcąc upamiętnić w ten sposób zmarłego w ubiegłym roku miłośnika teatru, jego propagatora, a także nauczyciela młodzieży, ale przede wszystkim „pozytywnie zakręconego" fascynata teatru.

- Osoba Ludwika wymaga nie tylko upowszechnienia, ale nawet propagandy. To była wyjątkowa postać - mówi Jacek Głomb, dyrektor Teatru Modrzejewskiej w Legnicy, który powołał Kapitułę Nagrody Pozytywnie Zakręconych im. Ludwika Gadzickiego.

Nagroda ma przypominać, że Gadzicki – polonista z Lubina, który uczył w szkołach górniczych, potrafił zachęcić młodzież ze szkół zawodowych do chodzenia do teatru niemal w każdy weekend. A zachęcał ją własnym przykładem, bo sam, po godzinach jeździł ze swoimi uczniami po Dolnym Śląsku i oglądał przedstawienia na teatralnych deskach w Legnicy, Wałbrzychu czy Wrocławiu.

Nigdy nie brał za to pieniędzy, a godziny spędzone z uczniami w teatrze traktował jak przyjemność, a nie obowiązek belfra, który jako polonista raz w roku musi zabrać klasę do teatru.

Gadzicki był człowiekiem renesansu, który zachęcał swoich wychowanków nie tylko do oglądania, ale także do pisania. I również w tym przypadku dawał dobry przykład uczniom, bo sam pisał, między innymi wiersze, eseje, recenzje teatralne.

Jego stratę środowisko teatralne zauważyło dopiero teraz i postanowiło nagrodzić „pozytywnie zakręconą działalność" Gadzickiego.

- Będzie to nagroda dla ludzi pozytywnie zakręconych, takich jak Ludwik, którzy wyróżniają się pozytywnie swoją „zakręconą działalnością" i są poza poprawnością społeczną, poza poprawnością dnia codziennego - uzasadnia stworzenie nagrody Jacek Głomb. - Myślę, że Ludwik cieszyłby się z tego.

Za rok pierwszy laureat Nagrody Pozytywnie Zakręconych im. Ludwika Gadzickiego odbierze nie tylko 5 tysięcy złotych, ale także zbiór napisanych przez patrona nagrody wierszy, który zostanie wydany w formie książkowej.

Będzie to specjalna nagroda im. Ludwika Gadzickiego, którą przygotowuje w Legnicy środowisko teatralne chcąc upamiętnić w ten sposób zmarłego w ubiegłym roku miłośnika teatru, jego propagatora, a także nauczyciela młodzieży, ale przede wszystkim „pozytywnie zakręconego" fascynata teatru.

- Osoba Ludwika wymaga nie tylko upowszechnienia, ale nawet propagandy. To była wyjątkowa postać - mówi Jacek Głomb, dyrektor Teatru Modrzejewskiej w Legnicy, który powołał Kapitułę Nagrody Pozytywnie Zakręconych im. Ludwika Gadzickiego.

Społeczeństwo
Młodzi wcześniej testują z „promilami”
Społeczeństwo
Sondaż: Składka zdrowotna dla przedsiębiorców w dół? Znamy zdanie Polaków
Społeczeństwo
Nawet 27 stopni w majówkę. Ale w weekend pogoda się zmieni
Społeczeństwo
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Kto ucieknie z kraju, gdy wybuchnie wojna
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Społeczeństwo
Sondaż: Jak Polacy oceniają pontyfikat papieża Franciszka?