Reklama

Zdjęcie wiewiórki poruszyło sieć. Nowe ujęcie

Zdjęcie wiewiórki na pniu ściętego drzewa stało się dla wielu internautów symbolem ustawy ministra środowiska. Dziś w sprawie materiału pojawiło się więcej informacji.

Aktualizacja: 02.03.2017 21:34 Publikacja: 02.03.2017 21:24

Zdjęcie wiewiórki poruszyło sieć. Nowe ujęcie

Foto: Facebook/Kamil Łapiński

Wczoraj zdjęcie zamieścił na swoim profilu na Facebooku Przemysław Bartos. Zdjęcie wykonano w Parku Szczęśliwickim w Warszawie.

"Takie zdjęcia będą teraz codziennym widokiem. Ktoś sobie wymyślił ustawę, ktoś tworzy uchwały... Drzewa znikają... Czy ktoś zastanawia się nad tym, że każde z drzew jest domem dla wielu istot.  Dokarmiamy zimą ptaki i wiewiórki. Cieszymy się, gdy latem słyszymy śpiew ptaku, a w parku widzimy przebiegającego rudzielca. Załączony obrazek jasno pokazuje jaką krzywdę wyrządzamy przyrodzie. Ta wiewiórka straciła swoją dziuple, w której prawdopodobnie utkała z porostów i mchu "gniazdo". Jej cierpienia nie trzeba chyba opisywać...
Zostawiam Wam ten obrazek. Wy wysuńcie własne wnioski" - podpisał fotografię Bartos.

Autorem fotografii jest Kamil Łapiński. W rozmowie z portalem Gazeta.pl przyznał, że zwierzę było martwe. - Na początku myślałem, że ona tylko śpi i stwierdziłem, że zrobię zdjęcie z daleka. Po chwili jednak dotarło do mnie, że przecież wiewiórki są bardzo czujne i moje podejście wywołało by u niej jakąkolwiek reakcję - powiedział Łapiński.

Inna perspektywa

Reklama
Reklama

Zdjęcie tego samego drzewa wykonał również Wojciech Kołakowski. Autor fotografii uchwycił szerszą perspektywę całego miejsca. Potwierdziła się informacja, że zwierzę nie żyło, jednak pień na którym leży martwe zwierzę, to tylko odnoga drzewa. 

"Pragnę jednak zwrócić uwagę, że drzewo o którym mowa nadal stoi, nie zostało wycięte, a już na pewno nie w związku z jakąkolwiek reformą prawa przez min. Szyszkę. Wycięta została jedynie spróchniała gałąź, która, jak mniemam, mogłaby stanowić zagrożenie dla przechodzących tam ludzi (jak i zwierząt)." - pisze Kołakowski.

Sprawę komentuje Urząd Dzielnicy Ochota. Twierdzą, że powalony fragment drzewa to prawdopodobnie efekt wichury, która przeszła nad Warszawą. Wykluczyli możliwość celowego wycięcia fragmentu drzewa.

Ustawa ministra środowiska

Od 1 stycznia obowiązują zliberalizowane przepisy dot. wycinki drzew na prywatnych posesjach. Zgodnie z nimi właściciel nieruchomości może bez zezwolenia wyciąć drzewo na swojej działce, bez względu na jego obwód, jeśli nie jest to związane z działalnością gospodarczą. Projekt ustawy, która umożliwiła te zmiany, został złożony w Sejmie przez grupę posłów PiS. Przepisy ustawy wzbudziły społeczne protesty.

Reklama
Reklama

W ubiegłym tygodniu prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas spotkania z warszawskimi i podwarszawskimi strukturami partii zadeklarował, że przepisy dotyczące wycinki drzew na prywatnych posesjach będą zmienione. Przepisy ustawy o ochronie przyrody zawierają luki i błędy - przyznają parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości. Posłowie konsultują z samorządami projekt zmian w przepisach, który ograniczy wycinkę drzew. W najbliższym czasie mają złożyć go w Sejmie.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Sondaż. Czy Niemcy rozliczyły się za zbrodnie wojenne? Polacy wyjątkowo zgodni
Społeczeństwo
Sondaż: Polskie wojska jako gwarancja bezpieczeństwa dla Ukrainy? Znamy zdanie Polaków
Społeczeństwo
Nagroda Giedroycia dla poety-żołnierza Serhija Żadana i prof. Krzysztofa Pomiana
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Społeczeństwo
Laudacja na cześć Serhija Żadana, laureata Nagrody „Rzeczpospolitej” im. Jerzego Giedroycia
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama