Aktualizacja: 20.11.2019 12:53 Publikacja: 20.11.2019 12:45
Foto: AdobeStock
Jak informuje "Głos Szczeciński", 13 listopada matka z 8-letnią córką przyjechały z powiatu łobeskiego do szpitala w Szczecinie, gdyż dziewczynka miała zostać wcześniej zgwałcona przez nastolatka. Trafiły do Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego im. prof. Tadeusza Sokołowskiego, gdzie udały się zarówno do poradni ginekologicznej, jak i na dziecięcy oddział ratunkowy. Kobieta z córką czekały badanie, jednak do niego nie doszło, gdyż lekarka, która była na dyżurze, odmówiła. Powód tej decyzji nie jest znany. „Głos Szczeciński” informuje, że przed przyjazdem do szpitala kobieta zadzwoniła do placówki i dostała zapewnienie, że jej córce udzielą pomocy. Gdy przyjechały, lekarka, która miała ją zbadać była już po dyżurze i wyszła z pracy, a kolejna lekarka nie przeprowadziła badania. 8-latkę zbadano dopiero o północy w innym gabinecie ginekologicznym. - Nie dość, że dziewczynka prawdopodobnie została skrzywdzona fizycznie w koszmarnych okolicznościach, to przez prawie dobę szukała z matką kogoś, kto jej pomoże. To dla niej dodatkowy koszmar i stres. Jesteśmy wstrząśnięci - powiedział w rozmowie z portalem GS24.pl jeden ze szczecińskich lekarzy.
„Czy Pani/Pana zdaniem w Polsce przed wyborami powinna obowiązywać cisza wyborcza (tak jak obecnie)?” – takie py...
Do szpitala trafiło kilka osób, które spożywały ryby z Zalewu Wiślanego – podaje Radio Gdańsk. Inspekcja sanitar...
Polska Policja uruchomiła Child Alert w związku z zaginięciem jedenastoletniej Patrycji. Nastolatka zaginęła 13...
W ostatnim czasie przed zabójstwem musiało zajść coś, co wyzwoliło agresywne zachowanie Mieszka R. Okazało się,...
Zwolenników pełnej kontroli tych, których wpuszczamy do Polski, wcale nie znajdujemy najwięcej w PiS czy Konfede...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas