Reklama

30 lat więzienia za poronienie. "To nie była aborcja"

34-letnia Teodora Vasquez, która spędziła w więzieniu na Salwadorze już 10 lat po tym jak oskarżono ją o wywołanie wcześniejszego porodu, co miało być formą aborcji, prosi sąd ponownie rozpatrujący jej sprawę o darowanie jej reszty kary (kobietę skazano na 30 lat więzienia).

Aktualizacja: 11.12.2017 05:31 Publikacja: 11.12.2017 05:15

30 lat więzienia za poronienie. "To nie była aborcja"

Foto: AFP

arb

- Płacę za przestępstwo, którego nie popełniłam - przekonywała Vasquez przed sądem.

Od 1999 roku aborcja jest w Salwadorze całkowicie nielegalna - również w przypadkach, gdy dziecko jest owocem gwałtu lub gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia kobiety. Kary za dokonanie aborcji wahają się od 2 do 8 lat.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Archeologia
Twarz sprzed dwunastu tysięcy lat. Nowy rozdział w archeologii
Społeczeństwo
„Nieukarane zło się rozrasta”. Ukraińska noblistka, Ołeksandra Matwijczuk, o podejściu Zachodu do wojen
Społeczeństwo
Greta Thunberg twierdzi, że była torturowana w izraelskim więzieniu
Społeczeństwo
Trwa akcja ratunkowa pod Mount Everest. Utknęły tam setki turystów
Społeczeństwo
Pomnik Jana Pawła II w Rzymie zdewastowany. „Atak na symbol pokoju i pojednania”
Reklama
Reklama