Projekt złożyła grupa posłów Solidarnej Polski.
Proponują oni zmianę art. 1015 kodeksu cywilnego. Przepis ten stanowi, że niezłożenie przez spadkobiercę oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku, na co ma sześć miesięcy, jest jednoznaczne z prostym przejęciem spadku. To zaś oznacza, że spadkobierca co do zasady odpowiada w pełni (oczywiście z innymi spadkobiercami) za długi zmarłego. Złożenie oświadczenia o przyjęciu spadku z ograniczeniem odpowiedzialności, tj. przyjęcie z dobrodziejstwem inwentarza, oznacza, że odpowiada on tylko za długi do wartości aktywów spadku.
Projekt zmierza do odwrócenia tej zasady: brak oświadczenia spadkobiercy miałby powodować przyjęcie spadku z owym ograniczeniem. Teraz jest ono przewidziane dla osób niemających pełnej zdolności do czynności prawnych, ale też osób prawnych, np. fundacji, co zdaniem projektodawców bezzasadnie je faworyzuje. Obecna regulacja, dodają w uzasadnieniu, zawiera pułapkę. Polega na tym, że istotne skutki majątkowe związane są ze zwyczajną biernością zainteresowanego (spadkobiercy). Z tego powodu poddawana jest krytyce.
etap legislacyjny: przed pierwszym czytaniem