Książka „Antyterroryści. Polskie elitarne siły specjalne w akcji” pojawiła się na półkach 4 września. Dlaczego zdecydowaliście się opisać historie właśnie z ich perspektywy?
Mateusz Baczyński: Wszystko zaczęło się od wywiadu, którego dwa lata temu udzielił mi Wojtek Majer, były szef Biura Operacji Antyterrorystycznych. Liczba historii, które opowiedział mi w trakcie naszej trzygodzinnej rozmowy była taka, że nie byłem w stanie zmieścić ich wszystkich w jednym wywiadzie. A w zasadzie każda z nich to był gotowy scenariusz na film. Dotarło też wtedy do mnie, że antyterroryści to ludzie, którzy na co dzień wykonują najniebezpieczniejszy zawód w Polsce i pokazanie tej pracy z ich perspektywy byłoby pasjonujące. Co czują w trakcie akcji, kiedy decydują się pociągnąć za spust, jak to znoszą psychicznie, czy przekłada się to na ich życie prywatne itd. Tym bardziej że nikt tego wcześniej nie zrobił w taki sposób. Łącznie przeprowadziliśmy kilkadziesiąt rozmów z byłymi i obecnymi antyterrorystami.