Macierewicz zabrał dokumenty?

Spośród 11,5 tys. dokumentów komisji weryfikacyjnej WSI nadal brakuje 18 - poinformował w Radiu ZET minister obrony narodowej Bogdan Klich. - Z pewnością oddałem wszystkie dokumenty - zapewnia szef komisji Antoni Macierewicz.

Aktualizacja: 17.09.2008 17:39 Publikacja: 17.09.2008 10:20

Antoni Macierewicz

Antoni Macierewicz

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Sprawa - zdaniem Klicha - wyszła na jaw po dokonanym przeglądzie materiałów przejętych przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego od byłej komisji weryfikacyjnej WSI.Spośród niezwróconych dokumentów 13 miał pobrać były szef komisji Antoni Macierewicz, cztery Krzysztof Łączyński i jeden Mariusz Marasek - powiedział Klich. Szef MON zapowiedział zawiadomienie prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.

Według Macierewicza, gdy wywożono dokumenty komisji z BBN do MON doszło do zaniedbań. - Nie zrobiono wówczas nawet spisu zdawczo-odbiorczego, zrobiono gigantyczny bałagan w dokumentach - podkreślił. - Przypominam, że wówczas po tych wydarzeniach, trzy miesiące temu pan Klich mówił, że brakuje mu 400 dokumentów, teraz twierdzi, że 13. No poczekajmy, może znajdzie, a może nawet będzie superata - dodał były przewodniczący komisji. Jego zdaniem minister Klich "dokonał bałaganu, który się teraz na nim mści".

- Problem nie polega na tym, że dokumenty ma Antoni Macierewicz czy ktokolwiek inny, tylko czy one nie trafiły w jakieś absolutnie niepowołane ręce, mówiąc wprost - obcego wywiadu - skomentował Bronisław Komorowski marszałek Sejmu.

Klich odmówił odpowiedzi na pytanie, czego dotyczą dokumenty. - Jawne informacje dotyczą tylko statystyki, ale są to dokumenty niejawne począwszy od zastrzeżonych, a skończywszy na ściśle tajnych - dodał.

Minister zaznaczył, że w tej sprawie szef SKW rozważa wystąpienie do prokuratury z zawiadomieniem o możliwości popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków służbowych. Dodał, że szef SKW zwracał się już o zwrot dokumentów, ale na razie ich nie otrzymał.

30 czerwca upłynął termin działania komisji weryfikacyjnej pod przewodnictwem Jana Olszewskiego, która weryfikowała żołnierzy WSI, chcących służyć w nowych służbach. SKW przewiozło wtedy akta komisji z siedziby BBN ponownie do siedziby SKW.

Akta komisji były zdeponowane w prezydenckim BBN od listopada 2007 r. - przeniósł je tam Olszewski z siedziby SKW po powstaniu koalicji PO-PSL.

W lipcu Klich mówił, że ok. 200 dokumentów nie zostało jeszcze zwróconych przez członków komisji weryfikacyjnej.

Sprawa - zdaniem Klicha - wyszła na jaw po dokonanym przeglądzie materiałów przejętych przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego od byłej komisji weryfikacyjnej WSI.Spośród niezwróconych dokumentów 13 miał pobrać były szef komisji Antoni Macierewicz, cztery Krzysztof Łączyński i jeden Mariusz Marasek - powiedział Klich. Szef MON zapowiedział zawiadomienie prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.

Według Macierewicza, gdy wywożono dokumenty komisji z BBN do MON doszło do zaniedbań. - Nie zrobiono wówczas nawet spisu zdawczo-odbiorczego, zrobiono gigantyczny bałagan w dokumentach - podkreślił. - Przypominam, że wówczas po tych wydarzeniach, trzy miesiące temu pan Klich mówił, że brakuje mu 400 dokumentów, teraz twierdzi, że 13. No poczekajmy, może znajdzie, a może nawet będzie superata - dodał były przewodniczący komisji. Jego zdaniem minister Klich "dokonał bałaganu, który się teraz na nim mści".

Służby
Kto nagrywał białoruskich kibiców na meczu w Warszawie? Czy sprawą zajmą się służby?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Służby
Strefa buforowa na granicy z Białorusią zostanie na dłużej
Służby
Piotr Pogonowski zatrzymany. Został doprowadzony do Sejmu na przesłuchanie
Służby
„O Pegasusie dowiedziałem się z mediów”. Były szef ABW Piotr Pogonowski zeznawał po doprowadzeniu przed komisję śledczą
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Służby
Piotr Pogonowski: Jako były szef ABW chciałbym sprostować kłamstwa o Pegasusie