Wpisu miał dokonać podoficer z bazy wojskowej w Valcartier, niedaleko miasta Quebec. Rasistowski komentarz pojawił się w sieci 5 listopada, dzień po zaprzysiężeniu Sajjana na ministra obrony. Po pewnym czasie komentarz został usunięty. Kanadyjskie media piszą, że komentarz zawierał "niewłaściwe określenie pochodzenia etnicznego ministra".
Rzecznik kanadyjskiej armii zapewnił, że dla osób takich jak autor rasistowskiego komentarza, w kanadyjskiej armii nie będzie miejsca. - W armii szanujemy godność wszystkich ludzi - dodał. - Żaden przejaw rasizmu nie będzie tolerowany - zaznaczył.
Oświadczenie w tej sprawie wydał również najwyższy rangą podoficer w kanadyjskiej armii, Kevin West. "To całkowicie nieakceptowalne. Zostałem poinformowany o tym incydencie i powiedzieć, że jestem wściekły, to za mało" - napisał w e-mailu skierowanym do kanadyjskich podoficerów.
