Reklama
Rozwiń

Szef BBN: Armię trzeba powiększyć

Plan modernizacji sił zbrojnych przygotowano przed agresją Rosji na Ukrainę. Musimy go zmienić – mówi szef prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch.

Aktualizacja: 30.11.2015 19:14 Publikacja: 29.11.2015 20:00

Paweł Soloch mówi o powiększeniu armii ze 120 tys. do 150 tys. żołnierzy, ale zastrzega, że rząd mus

Paweł Soloch mówi o powiększeniu armii ze 120 tys. do 150 tys. żołnierzy, ale zastrzega, że rząd musi policzyć, w jakim tempie można dojść do tego celu (na zdjęciu defilada wojskowa w stolicy w sierpniu 2014 r.)

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Rzeczpospolita: Czy polscy żołnierze pomogą Francuzom w Mali albo wesprą działania państw koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu w Syrii?

Paweł Soloch, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego: Sytuacja jest bardzo dynamiczna. Pierwsza deklaracja ministra spraw zagranicznych po atakach terrorystycznych w Paryżu wskazywała, że obecnie nie przewidujemy wysyłania polskich wojsk. Potem były rozmowy ministra obrony Antoniego Macierewicza z ministrem obrony Francji. Paryż ze zrozumiałych względów jest w tej sprawie bardzo aktywny. Nie powstał jednak ogólnoeuropejski czy natowski plan wsparcia dla koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu. Dlatego za wcześnie, aby mówić o podejmowaniu decyzji o wysłaniu polskich wojsk za granicę. Chociaż niczego w najbliższej przyszłości nie można wykluczyć.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Służby
Pożar w Ząbkach pod lupą służb. Ustaliliśmy, jakie stawiają hipotezy
Służby
Tomasz Siemoniak na granicy z Litwą. Postawił Niemcom warunek
Służby
Przerzut migrantów: szlak wiedzie teraz przez Białoruś i Litwę
Służby
Donald Tusk: Od 7 lipca wracają kontrole graniczne na granicy z Niemcami i Litwą
Służby
Straż Graniczna komentuje głośne nagranie. „To nie migranci, lecz funkcjonariusze”