Reklama
Rozwiń

Wojna w sercu polskiej policji

Dymisja Zbigniewa Maja związana jest ze śledztwem, w którym pojawia się jego nazwisko. On mówi o prowokacji.

Aktualizacja: 12.02.2016 08:04 Publikacja: 11.02.2016 17:30

Wojna w sercu polskiej policji

Foto: PAP, Jakub Kamiński

Czytaj także:

Inspektor Maj kierował polską policją rekordowo krótko – dwa miesiące. Do dymisji podał się nagle, w czwartkowy poranek. Tak to uzasadniał na konferencji prasowej: – Miałem świadomość, że moje decyzje i ruchy personalne mogą się spotkać z oporem, sprzeciwem czy wręcz prowokacją. Dotknąłem układów, które od lat funkcjonowały w wielu miejscach policji i zostałem zaatakowany – stwierdził.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Służby
Pożar w Ząbkach pod lupą służb. Ustaliliśmy, jakie stawiają hipotezy
Służby
Tomasz Siemoniak na granicy z Litwą. Postawił Niemcom warunek
Służby
Przerzut migrantów: szlak wiedzie teraz przez Białoruś i Litwę
Służby
Donald Tusk: Od 7 lipca wracają kontrole graniczne na granicy z Niemcami i Litwą
Służby
Straż Graniczna komentuje głośne nagranie. „To nie migranci, lecz funkcjonariusze”