Reklama

Wojna w sercu polskiej policji

Dymisja Zbigniewa Maja związana jest ze śledztwem, w którym pojawia się jego nazwisko. On mówi o prowokacji.

Aktualizacja: 12.02.2016 08:04 Publikacja: 11.02.2016 17:30

Wojna w sercu polskiej policji

Foto: PAP, Jakub Kamiński

Czytaj także:

Inspektor Maj kierował polską policją rekordowo krótko – dwa miesiące. Do dymisji podał się nagle, w czwartkowy poranek. Tak to uzasadniał na konferencji prasowej: – Miałem świadomość, że moje decyzje i ruchy personalne mogą się spotkać z oporem, sprzeciwem czy wręcz prowokacją. Dotknąłem układów, które od lat funkcjonowały w wielu miejscach policji i zostałem zaatakowany – stwierdził.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Służby
Ostrzegawczy e-mail tuż przed eksplozją granatnika. Czy wybuch w gabinecie szefa policji był zamachem?
Służby
Gra w głuchy telefon służb. Brakuje wspólnej łączności
Służby
Sabotaż na Nord Stream. Niemcy stawiają Polskę pod ścianą
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Służby
Skąd nadleciał dron, który wybuchł w Osinach? Nowe informacje prokuratury
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama