Tym razem było spokojnie. - Ludzie trzymali dystans i w większości maseczki. Dosłownie kilka osób wylegitymowali policjanci za ich brak – mówi nam insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Żurek dla wszystkich
Restauracja w Malanowie zyskała rozgłos tydzień temu, gdy zorganizowano tam wesele na ok. 80 osób. Interweniowała policja. Na miejscu wylegitymowano 81 osób, uczestników zdarzenia, członków zespołu muzycznego oraz obsługi.
Z kolei wobec właściciela obiektu Sanepid wydał decyzję o zaprzestaniu działalności polegającej na organizowaniu imprez okolicznościowych i zgromadzeń, decyzja ta miała rygor natychmiastowej wykonalności.
Wszystkie osoby obecne w lokalu musiały go opuścić. Cała interwencja zakończyła się po godz. 23, nie doszło do żadnych incydentów. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura. Na razie nikomu nie postawiono zarzutów.
Teraz, w sobotę restauracja zorganizowała akcję „Żurek na wynos" – zwaną poprawinami. Przygotowano tysiąc porcji zupy oraz bułek, by nie zabrakło dla chętnych.