Inspekcja nie jest bowiem wymieniona w ustawie prawo o ruchu drogowym jako służba mogąca poruszać się pojazdami specjalnymi.
Poseł Jerzy Polaczek, były minister transportu i wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Spraw Wewnętrznych zażądał od komendanta głównego policji by zablokował pracę pojazdów Inspekcji i odebrał im dowody rejestracyjne. - Te samochody działają nielegalnie, w ogóle nie powinny być dopuszczone do ruchu - alarmuje poseł Polaczek.
29 nieoznakowanych pojazdów Inspekcji Transportu Drogowego wyposażonych w fotoradary oraz dodatkowe światła od ponad miesiąca śledzi kierowców, którzy łamią przepisy na drogach. Światła wyposażone są w mobilne urządzenia rejestrujące m.in. kamery, komputer, lampę błyskową.
Problem w tym, że Ustawa prawo o ruchu drogowym w ogóle nie wymienia Inspekcji Transportu Drogowego wśród służb specjalnych mogących poruszać się po polskich drogach w nieoznakowanych pojazdach. Art. 66 ust. 7 - który stanowi postawę prawną do wydania rozporządzenia dla Ministra Spraw Wewnętrznych, Ministra Obrony Narodowej, Ministra Finansów, Ministra Sprawiedliwości oraz Ministra właściwego do spraw transportu – warunków technicznych pojazdów specjalnych nie wymienia Inspekcji Transportu Drogowego pośród wymienionych w tym artykule służb objętych tymi przepisami (w drodze rozporządzenia, warunki techniczne pojazdów specjalnych i używanych do celów specjalnych).
Takie uprawnienia mają pojazdy specjalne Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Służby Więziennej, Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej i jednostek ochrony przeciwpożarowej. Ani słowa o Inspekcji Transportu Drogowego, która dotychczas posiadała jedynie stacjonarne fotoradary.