Kolejkom w urzędach skarbowych mają zapobiec porozumienia zawierane przez miejskie i gminne ośrodki pomocy społecznej. Pomyśleli o tym m.in. naczelnik Urzędu Skarbowego w Hrubieszowie i US w Opolu. Wszystko po to, aby podatnikom oszczędzić wydatków na dojazd do urzędu i oczekiwania na wydanie zaświadczenia o uzyskanych dochodach.
Jest ono niezbędne, bo o tym, kto pomoc otrzyma, decyduje kryterium dochodowe. Potwierdza to urząd skarbowy w zaświadczeniu, po które jeszcze do niedawna trzeba było udać się osobiście. To się powoli zmienia. Są takie miejsca w kraju, w których potrzebna informacja jest przekazywana pracownikom pomocy społecznej bezpośrednio przez urzędników skarbowych.
Jest szansa, że ta lokalna już tradycja wkrótce stanie się ogólnopolska.
– [b]Chcemy w przyszłym roku uregulować to w systemie e-podatki, tak aby beneficjenci tej pomocy w składanych przez siebie wnioskach deklarowali wysokość uzyskanego dochodu, który miejskie i gminne ośrodki pomocy społecznej same mogłyby zweryfikować[/b] – powiedziała „Rz” Magdalena Kobos, rzecznik prasowy ministra finansów.
