[b]Rz: Jakie konsekwencje grożą za niezłożenie oświadczenia majątkowego?[/b]
Stefan Płażek: Terminalne – tj. utrata stanowiska. Wójt i radny traci mandat. Starosta, sekretarz, pracownik upoważniony do wydawania decyzji administracyjnych czy kierownik gminnej jednostki organizacyjnej tracą pracę. I to w trybie natychmiastowym. Nawet gdyby pracodawca (a co do radnych – organ stanowiący j. s. t.) ociągał się z tą sankcją, może być do niej przymuszony. Wojewoda może w trybie nadzoru wygasić mandat radnego (np. art. 98a usg).
Na pociechę można rzec, że [b]po pierwsze[/b], terminy do złożenia oświadczeń majątkowych zostały ostatnio zliberalizowane za sprawą orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego (po ich przekroczeniu udziela się jeszcze dodatkowego 14-dniowego terminu, a dopiero po jego bezskutecznym upływie wdraża się sankcję).
[b]Po drugie[/b] zaś, zgodnie ze zdaniem SN (a wbrew kategorycznemu brzmieniu przepisu) nie jest bez znaczenia przyczyna przekroczenia terminu. Jeśli jest ona niezawiniona – nie należy wdrażać sankcji.
Ponadto ustawy ustrojowe nadal zawierają sankcję materialną w postaci utraty przez pracowników (z wyjątkiem wójta) wynagrodzenia od pierwszego dnia opóźnienia w złożeniu oświadczenia do dnia jego złożenia. Sankcja ta – jak wielokrotnie podkreślano – jest niezgodna z [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=A3E29958CB6A87239FC75408E9E9D540?id=77990]konstytucją[/link] i [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=5CC896FA48AAFE288303F5E978EFE326?id=76037]kodeksem pracy[/link], gdyż pozbawia pracownika wynagrodzenia. Jest ponadto logicznie sprzeczna z sankcją utraty stanowiska.